Julen Lopetegui znalazł pracę w Premier League. Uratuje drużynę przed spadkiem?

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Julen Lopetegui
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Julen Lopetegui

Julen Lopetegui długo bezrobotny nie był. Hiszpański trener znalazł pracę w Premier League, gdzie poprowadzi drużynę, która znajduje się w kryzysie.

Na początku października Julen Lopetegui został zwolniony z Sevilli po fatalnym starcie rozgrywek w wykonaniu drużyny ze stolicy Andaluzji. 56-latek należy jednak do grona szkoleniowców, którzy mają na tyle uznane nazwisko, że nie muszą zbyt długo czekać na oferty pracy. W przypadku Hiszpana bezrobocie trwało miesiąc. Już 14 listopada Lopetegui oficjalnie rozpocznie nowy rozdział w swojej trenerskiej karierze.

Były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii poprowadzi Wolverhampton Wanderers. Klub poinformował o jego zatrudnieniu w mediach społecznościowych i na oficjalnej stronie "Wilków". Długość kontraktu 56-latka nie jest jeszcze znana.

- Od samego początku Julen był naszym numerem jeden. Jest topowym trenerem, który posiada doskonałe doświadczenie na elitarnym poziomie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że uzgodniliśmy umowę i go sprowadziliśmy - podkreślił z entuzjazmem prezes klubu, Jeff Shi.

Lopetegui nie będzie miał łatwego zadania w nowym miejscu pracy. "Wilki" po 13 kolejkach Premier League zajmują miejsce w strefie spadkowej, mając drugi najgorszy dorobek punktowy w lidze. Drużyna wygrała tylko dwa spotkania w tym sezonie. Hiszpan przede wszystkim będzie musiał oczyścić atmosferę w szatni i pomóc piłkarzom odzyskać pewność siebie. Sytuacja Wolverhampton nie wygląda zbyt dobrze, ale z drugiej strony też nie jest tragiczna.

Pierwsze oficjalne spotkanie pod wodzą Lopeteguiego "Wilki" rozegrają dopiero po mundialu w Katarze. 26 grudnia ekipa z Molineux Stadium na wyjeździe zmierzy się z Evertonem.

Zobacz też:
Szaleństwo przed meczem Barcelony. To on przyćmił powrót Lewandowskiego
Mbappe nie jest już najdroższy na świecie

ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie zapytali "Lewego" o Wałęsę. Stanowcza odpowiedź

Komentarze (0)