Błąd sędziego? Lewandowski nie mógł uwierzyć - zobacz zbliżenie

Twitter / twitter.com/ELEVENSPORTSPL / Kontrowersje w meczu Osasuna - Barcelona
Twitter / twitter.com/ELEVENSPORTSPL / Kontrowersje w meczu Osasuna - Barcelona

Już na początku meczu Osasuna - Barcelona do siatki trafił David Garcia. Sędzia po konsultacji z VAR-em uznał gola, ale sytuacja wywołała ogromne emocje.

FC Barcelona, grając od 31. minuty w osłabieniu (czerwoną kartkę zobaczył Robert Lewandowski), pokonała Osasunę Pampeluna (2:1, więcej TUTAJ) w meczu 14. kolejki LaLiga.

Pojedynek na Estadio El Sadar rozpoczął się od wielkiej kontrowersji po tym, jak w 6. minucie gola dla gospodarzy strzelił David Garcia.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Garcia skierował wprawdzie piłkę do siatki, ale wcześniej w polu karnym został przewrócony Marcos Alonso.

Po rozmowie z sędziami VAR prowadzący zawody Jesus Gil Manzano podjął jednak decyzję o uznaniu bramki dla Osasuny. Gracze Barcy na czele z Robertem Lewandowskim protestowali, ale na nic się to zdało.

- Przy trafieniu dla gospodarzy doszło do faulu w polu karnym. Unai Garcia przewrócił Marcosa Alonso. Arbiter powinien to zasygnalizować - ocenił sporną sytuację Iturralde Gonzalez, były sędzia piłkarski i ekspert dziennika "AS".

Zobacz:
Wrze w Hiszpanii. Nagrano, co Lewandowski pokazał do sędziego

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"

Źródło artykułu: