Chyba niewielu się spodziewało, że już po niespełna dwudziestu minutach derbowego meczu Ruchu z Odrą będzie po spotkaniu. Niebiescy dwukrotnie „ukąsili” gospodarzy, wśród których na pozycji stopera wystąpił Jacek Kowalczyk. Po spotkaniu defensor nie był zbytnio rozmowny. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że gramy źle. Musimy się wziąć w garść, powiedzieć sobie kilka mocnych słów - stwierdził obrońca gospodarzy.
W związku z eliminacyjnymi meczami reprezentacji Polski z Czechami i Słowacją, w rozgrywkach ekstraklasy nastąpi dwutygodniowa przerwa. - Ten okres musimy maksymalnie wykorzystać. Mam nadzieję, że od następnego ligowego meczu będziemy widzieć inną Odrę - dodał Jacek Kowalczyk. Przed wodzisławianami wiele pracy. W dziewięciu pojedynkach zespół z Bogumińskiej wywalczył zaledwie sześć "oczek".