Od pewnego czasu media zgodnie donoszą, że francuski mistrz świata z 2018 roku nie zamierza przedłużyć swojej umowy z Bayernem Monachium. A jako, że jego kontrakt wygaśnie wraz z końcem czerwca przyszłego roku, to niedługo gracz będzie mógł parafować umowę z nowym pracodawcą.
Chętnych na usługi Benjamina Pavarda z pewnością nie zabraknie. Mówimy o solidnym defensorze, który w linii obronnej może zagrać na dwóch pozycjach, a dodatkowo potrafi dać coś ekstra w ataku. No i wciąż mówimy o nie wiekowym graczu, bo Francuz ma 26 lat.
Te wszystkie czynniki przyciągną w jego kierunku uwagę dużych klubów, a jednym z nich jest FC Barcelona, która przychylnie patrzy na zawodników, którym kończą się kontrakty. Dodatkowo według hiszpańskich mediów sam zawodnik byłby zainteresowany przenosinami do Katalonii.
Z informacji podanych przez kataloński dziennik "SPORT" wynika, że Pavard zaczął poważnie rozważać opcję dołączenia do "Barcy" w nadchodzącym roku. W stolicy Katalonii pojawił się pomysł na sprowadzenie go na Camp Nou już zimą, a nie latem, gdy wygaśnie jego umowa.
Drużyna Xaviego potrzebuje wzmocnienia na prawej stronie defensywy i sam trener zapewne będzie naciskał na klub, aby już w styczniu sprowadził mu gracza na tę pozycję.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: usłyszał, że jedzie na mundial. I się zaczęło!
Czytaj też:
Klub wspiera Drągowskiego
Reprezentant Polski z przepięknym golem!