Gracz Bayernu pójdzie w ślady Lewandowskiego?

Getty Images / Ulrik Pedersen / Na zdjęciu: Benjamin Pavard.
Getty Images / Ulrik Pedersen / Na zdjęciu: Benjamin Pavard.

2023 rok na pewno będzie ciekawy pod kątem transferów przeprowadzanych przez wielkie kluby. Zarówno te gotówkowe, jak i darmowe. Jednym z zawodników, którego kontakt wtedy wygaśnie jest Benjamin Pavard. Francuz wybrał już kierunek transferu.

Od pewnego czasu media zgodnie donoszą, że francuski mistrz świata z 2018 roku nie zamierza przedłużyć swojej umowy z Bayernem Monachium. A jako, że jego kontrakt wygaśnie wraz z końcem czerwca przyszłego roku, to niedługo gracz będzie mógł parafować umowę z nowym pracodawcą.

Chętnych na usługi Benjamina Pavarda z pewnością nie zabraknie. Mówimy o solidnym defensorze, który w linii obronnej może zagrać na dwóch pozycjach, a dodatkowo potrafi dać coś ekstra w ataku. No i wciąż mówimy o nie wiekowym graczu, bo Francuz ma 26 lat.

Te wszystkie czynniki przyciągną w jego kierunku uwagę dużych klubów, a jednym z nich jest FC Barcelona, która przychylnie patrzy na zawodników, którym kończą się kontrakty. Dodatkowo według hiszpańskich mediów sam zawodnik byłby zainteresowany przenosinami do Katalonii.

Z informacji podanych przez kataloński dziennik "SPORT" wynika, że Pavard zaczął poważnie rozważać opcję dołączenia do "Barcy" w nadchodzącym roku. W stolicy Katalonii pojawił się pomysł na sprowadzenie go na Camp Nou już zimą, a nie latem, gdy wygaśnie jego umowa.

Drużyna Xaviego potrzebuje wzmocnienia na prawej stronie defensywy i sam trener zapewne będzie naciskał na klub, aby już w styczniu sprowadził mu gracza na tę pozycję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: usłyszał, że jedzie na mundial. I się zaczęło!

Czytaj też:
Klub wspiera Drągowskiego
Reprezentant Polski z przepięknym golem!

Źródło artykułu: