[tag=27758]
Reprezentacja Iranu[/tag] zrehabilitowała się po pierwszym meczu mundialu, w którym przegrała aż 2:6 z Anglią. W piątek drużyna narodowa stawiła czoła innemu zespołowi z Wysp Brytyjskich.
Defensywa Walijczyków posypała się w 86. minucie, kiedy bramkarz Wayne Hennessey został ukarany czerwoną kartką. W doliczonym czasie ekipa Carlosa Quieroza wbiła dwa gole - na listę strzelców wpisali się Roozbeh Cheshmi oraz Ramin Rezaeian.
Po ostatnim gwizdku sędziego Gianluigi Buffon skierował swoje słowa do graczy wicelidera grupy B. - Zostaniesz zapamiętany za swoją odwagę - napisał na swoim Twitterze bramkarz Parmy Calcio.
ZOBACZ WIDEO: Cały świat patrzy na niego. "Kontrowersyjna i ciekawa postać"
Buffon docenił Irańczyków za ich protest przed poniedziałkowym spotkaniem z Iranem. W proteście przeciwko reżimowi piłkarze odmówili zaśpiewania hymnu, co spotkało się z aprobatą ze strony kibiców.
"Ta wygrana jest znakiem nadziei i siły dla tych w waszym kraju, którzy walczą o wolność. Dla wielu ludzi jesteście bohaterami, dla mnie przykładem" - kontynuował legendarny Buffon.
Iran ma duże szanse na awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Kluczowy będzie mecz z USA (29.11).
You will be remembered for your courage.
— Gianluigi Buffon (@gianluigibuffon) November 25, 2022
This win is a sign of hope and strength for those in your country who are fighting for freedom.
For many people you are heroes, for me an example.#FIFAWorldCup #Qatar2022 #IRN pic.twitter.com/zeGXOjwUVl
Czytaj także:
Dramat gwiazdy mundialu. Boisko opuścił na noszach
Gwiazda Belgów szczera do bólu. "Frustruje mnie nasza gra i wiem, że to widać"