[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] był podrażniony po zupełnie nieudanym meczu z Meksykiem, w którym reprezentacja Polski zremisowała 0:0. Biało-Czerwoni szybko się pozbierali i dzięki zwycięstwu 2:0 nad Arabią Saudyjską, awansowali na pierwsze miejsce w tabeli grupy C Mistrzostw Świata 2022.
Tym razem Lewandowski był wyróżniającą się postacią na boisku. Kapitan kadry w pierwszej połowie asystował przy trafieniu Piotra Zielińskiego, zaś w samej końcówce wygrał pojedynek z bramkarzem Saudyjczyków. 34-latek ustalił rezultat na 2:0, a następnie nie ukrywał swojego wzruszenia. Był to jego pierwszy gol na mundialu.
Doświadczony napastnik podbił serca kibiców i ekspertów z całego świata. Na zachowanie kadrowicza zareagował słynny Gary Lineker.
"Nie można zbyt długo uciszać wielkich. Lewandowski osiąga swój cel i jest bardzo emocjonalny podczas celebrowania gola" - angielska legenda skomentowała bramkę Polaka na swoim Twitterze.
Snajper przełamał się i zamierza potwierdzić swoją wysoką dyspozycję w kolejnym spotkaniu grupowym. Już w nadchodzącą środę (30 listopada) Polacy przystąpią do rywalizacji z Argentyńczykami.
You can’t keep the greats quiet for too long. @lewy_official gets his goal and is very emotional in his celebration.
— Gary Lineker (@GaryLineker) November 26, 2022
Czytaj także:
Łowca rekordów! "Lewy" przebił Latę
Szczęsny obronił karnego, a Saudyjczycy? Ich reakcja mówi sama za siebie
ZOBACZ WIDEO: Michał Pazdan chwali Wojciecha Szczęsnego. "Życie mu oddało"