"Dlaczego nie pojedziesz do domu?". Van Gaal ściął się z dziennikarzami

PAP/EPA / Na zdjęciu: Louis van Gaal
PAP/EPA / Na zdjęciu: Louis van Gaal

W fazie grupowej mistrzostw świata 2022 w Katarze Holendrzy zdobyli siedem punktów i zajęli pierwsze miejsce. Nie wszyscy mają być jednak zadowoleni z ich gry. Na konferencji doszło do spięcia dziennikarza i selekcjonera "Oranje".

2:0 z Senegalem, 1:1 z Ekwadorem, 2:0 z Katarem - to wyniki reprezentacji Holandii w fazie grupowej mistrzostw świata 2022 rozgrywanych w Katarze.

Podopieczni Louisa van Gaala z siedmioma punktami okazali się najlepsi w grupie A, pewnie awansowali do 1/8 turnieju, a furorę robi Cody Gakpo, który zdobywał gole w każdym z meczów.

Więcej o ostatnim grupowym meczu Holendrów tutaj -->> Holandia zrobiła swoje. Katar bez szans

Nie wszyscy są jednak zadowoleni z tego, jak na mundialu spisują się Holendrzy. Konkretnie chodzi o styl gry, jaki prezentuje ekipa van Gaala.

Gorąco zrobiło się na konferencji prasowej po meczu z Katarem. Dziennikarze zarzucili selekcjonerowi, że Holendrzy prezentują nudny styl, a fani "zgrzytają zębami" gdy patrzą na to, co wyprawiają na murawie.

Reakcja doświadczonego trenera była mocna. - Myślę, że masz inny punkt widzenia niż ja. Dlaczego nie napiszesz, że to strasznie nudne. Jeśli uważasz, że to nudne, dlaczego nie pojedziesz do domu? - odpowiedział cytowany przez Jamesa Duckera, dziennikarza "The Telegraph".

- To rozczarowujące, ale nie zgadzam się z tobą. To twoja opinia, ale nie sądzę, żeby była właściwa. Myślę, że wszyscy byliby raczej dumni, że przechodzimy do następnej rundy - dodał. - Nie sądzę, żeby sprawy miały się aż tak źle, jak mówisz.

W meczu 1/8 MŚ w Katarze Holendrzy zagrają z reprezentacją USA. Spotkanie odbędzie się w sobotę 3 grudnia, początek o godz. 16:00.

Zobacz także:
Wyjątkowy wyczyn Holendra na mundialu 2022. Jest dopiero drugi w historii
Bohater USA trafił do szpitala! Co z występem w 1/8 MŚ?

ZOBACZ WIDEO: Nowa gwiazda światowego futbolu. Ekspert porównał go do Lewandowskiego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty