Początek meczu zdecydowanie nie ułożył się po myśli Marokańczyków. W pierwszej połowie półfinału MŚ 2022 reprezentanci Francji mieli przewagę w posiadaniu piłki, natomiast oddali tylko jeden celny strzał na bramkę strzeżoną Yassine'a Bounou. Golkiper skapitulował w czwartej minucie, kiedy Theo Hernandez z niewielkiej odległości umieścił piłkę w siatce.
Zawodnicy Walida Regraguiego musieli gonić wynik i stwarzali coraz więcej problemów obrońcom tytułu. Reprezentanci Maroka najbliżej celu byli w samej końcówce pierwszej części gry.
Po dośrodkowaniu Hakima Ziyecha z narożnika boiska nie najlepiej interweniował Olivier Giroud, bowiem piłka trafiła do jednego z przeciwników, który był odwrócony tyłem do bramki. W trudnych okolicznościach Jawad El Yamiq postanowił zaskoczyć Francuzów efektowną przewrotką. Hugo Lloris miał furę szczęścia w tej sytuacji, piłka odbiła się od lewego słupka.
El Yamiq nie krył swojego rozczarowania. To mogła być jedna z najpiękniejszych bramek podczas trwającego mundialu. Na co dzień środkowy obrońca reprezentuje barwy hiszpańskiego Realu Valladolid.
TO MÓGŁ BYĆ GOL TURNIEJU
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 14, 2022
https://t.co/YFij0BUQ2N
_________#FRAMAR #mundialovepic.twitter.com/9SHQEWur8w
Czytaj także:
Wyciekł zapis z kontraktu ws. Neuera. Bayern będzie musiał zapłacić fortunę
Ależ strzał! Tak Francuzi wyszli na prowadzenie z Marokiem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje