W czwartek portugalska federacja ogłosiła, że z funkcji selekcjonera narodowej kadry zwolniony został Fernando Santos, który z drużyną pracował przez ostatnich osiem lat. Stało się tak po tym, jak reprezentacja Portugalii odpadła z Mistrzostw Świata 2022 w ćwierćfinale, przegrywając z Marokiem (0:1).
Działacze już rozpoczęli poszukiwania nowego selekcjonera. Faworytem według mediów jest Jose Mourinho, który obecnie prowadzi AS Romę. Z klubem tym w zeszłym sezonie sięgnął po tytuł w Lidze Konferencji Europy.
Wszystko jednak wskazuje na to, że zatrudnienie Mourinho pozostanie tylko w sferze marzeń portugalskich działaczy. Dziennik "La Gazzetta dello Sport" poinformował, że władze AS Romy nie wyobrażają sobie pożegnania z dotychczasowym szkoleniowcem, który ma ważny kontrakt do 2024 roku.
Sam Mourinho chce poświęcić się pracy w Romie, z którą chce zrealizować ambitne cele. Z klubem chce awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W tabeli Serie A rzymski zespół zajmuje siódme miejsce, a do pozycji gwarantującej grę w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach traci trzy "oczka".
Czytaj także:
Pierwszy taki przypadek w historii. Michał Listkiewicz przestrzega syna
Marciniak przemówił po otrzymaniu finału MŚ. Na jednej rzeczy szczególnie mu zależy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje