Wszystko przewidział! Taką wiadomość Di Maria wysłał żonie przed finałem

PAP/EPA / Ronald Wittek / Angel Di Maria
PAP/EPA / Ronald Wittek / Angel Di Maria

Angel Di Maria był jednym z bohaterów finałowego meczu mistrzostw świata 2022 w Katarze. Okazuje się, że zawodnik... wszystko przewidział! Jego żona udostępniła w sieci wiadomość. Niewiarygodna historia.

"Będę mistrzem, kochanie. To jest zapisane. I strzelę gola. To jest zapisane, tak jak Maracana i Wembley" - napisał Angel Di Maria przed finałem do swojej żony.

A potem? A potem to wszystko się spełniło! Doświadczony pomocnik rozpoczął mecz w wyjściowym składzie, a w 36. minucie zdobył gola na 2:0. I był to jego jedyny gol na mistrzostwach świata 2022.

Jak bawiło się Buenos Aires na fecie? Sprawdź tutaj -->> Tak się bawi Argentyna! Co za obrazki z mistrzowskiej fety w Buenos Aires

I taki wynik utrzymywał się do momentu, w którym opuścił boisko w trakcie drugiej połowy (64. minuta). Potem jednak musiał się mocno denerwować.

ZOBACZ WIDEO: Zagraniczna prasa komentuje występ Marciniaka. "To frustracja"

Rywale, Francuzi, doprowadzili bowiem najpierw do dogrywki, a potem do serii rzutów karnych. Doświadczonym zawodnikiem targały niesamowite emocje, bo pokazywały w swoich transmisjach telewizyjne kamery.

Finalnie jednak wszystko skończyło się po myśli Albicelestes, którzy w serii rzutów karnych zapewnili sobie trzecie w historii, a pierwsze od 36 lat mistrzostwo świata.

"Idź i się ciesz jutro, bo zostaniemy mistrzami świata. Ponieważ 26 z nas, którzy tutaj są i rodzina każdego na to zasłużyli" - to druga część wiadomości, jaką Jorgelina Cardoso (żona piłkarza) pokazała światu.

34-latek spełnił zatem swoje marzenie. Zdobył gola w finale MŚ, zdobył tytuł i... zrobił wszystko dokładnie tak, jak napisał swojej ukochanej żonie.

Zobacz także:
Co tam się wydarzyło? Messi i koledzy musieli nagle się ratować
Wyścig gigantów po odkrycie mundialu

Komentarze (0)