Podczas finałowego starcia mistrzostw świata 2022 Argentyna pokonała w rzutach karnych Francję (po regulaminowym czasie gry było 2:2, po dogrywce 3:3). Kluczowe okazały się w nich interwencje Emiliano Martineza.
Ten został potem nawet wybrany najlepszym bramkarzem mundialu i... oszalał! Najpierw obsceniczny gest na podium, potem kpiny z Kyliana Mbappe.
Więcej o zachowaniu Martineza przeczytasz tutaj -->> Obsceniczny gest gwiazdy mundialu. Dostał nagrodę i zrobił to
Sprawa nie mogła i nie przeszła niezauważona. FIFA musiała zająć stanowisko wobec tego, co zrobił Martinez. I jedno jest pewne - na pewno nie ominie go kara.
ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!
Martinez nie jest jednak jedyną postacią, którą zainteresowała się światowa federacja. Ta przyjrzy się bowiem bliżej całej ekipie Albicelestes, a konkretnie zachowaniu piłkarzy po zdobyciu tytułu w Katarze.
"Komisja Dyscyplinarna FIFA wszczęła postępowanie przeciwko Argentyńskiemu Związkowi Piłki Nożnej w związku z potencjalnym naruszeniem artykułów 11 (obraźliwe zachowanie i naruszenia zasad fair play) i 12 (niewłaściwe zachowanie zawodników i osób towarzyszących) Kodeksu Dyscyplinarnego FIFA" - można przeczytać w oświadczeniu.
Argentynie grozi solidna grzywna. Okazuje się jednak, że nie tylko mistrzowie świata znaleźli się na cenzurowanym. Kto jeszcze? Częściowym zamknięciem stadionów "za naruszenie klauzuli dotyczącej dyskryminacji" ukarane zostały Serbia i Ekwador.
Jeszcze dotkliwiej potraktowani zostali Meksykanie, którzy muszą zapłacić 100 tys. franków szwajcarskich i musi rozegrać jeden mecz "za zamkniętymi drzwiami". Wszystko za sprawą dyskryminujących przyśpiewek.
Postępowanie wszczęto również przeciwko Chorwatom "w związku z potencjalnym niewłaściwym i obraźliwym zachowaniem".
Zobacz także:
Strajk w Barcelonie. Chcą więcej pieniędzy
Za dużo pisków i histerii