[tag=720]
[/tag]FC Barcelona mimo dużych letnich zakupów znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Klub wciąż nie może działać na rynku transferowym w taki sposób, jaki faktycznie chcieliby tego działacze z Katalonii.
Przy obecnym stanie finansów Barcelona w letnim oknie transferowym zmuszona byłaby do stosowania zasady 3:1. Oznacza to, że aby wydać jedno euro musi ona zarobić trzy kolejne. Takie problemy wymagają zasady, jakie wprowadziła La Liga.
Rozwiązaniem tego typu kłopotów mogą być sprzedaże. "Duma Katalonii" musi poszukiwać zarobku na sprzedaży swoich nieco cenniejszych piłkarzy. Takim letnim aktywem może okazać się Eric Garcia.
Może być on ceniony głównie przez to, że jest młody, bo poziomem sportowym z pewnością aktualnie nie przystaje do "Blaugrany". Garcia jest defensorem, który bardzo często popełnia kluczowe błędy, a rywale strzelają po nich gole.
22-latek przyszedł do Katalonii w lipcu 2021 roku. Wówczas Barca nie zapłaciła za Hiszpana ani grosza. Środkowy obrońca w tym czasie zagrał łącznie w 50 meczach. Strzelił jednego gola oraz raz asystował.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu