Szykują się duże przetasowania w tabeli Serie A. Działacze Juventusu mieli dopuścić się nieprawidłowości finansowych i w związku z tym zespół został ukarany odjęciem 15 punktów w ligowej stawce.
Zaskakujące informacje przekazali dziennikarze "La Repubblica". Wygląda na to, że prokurator FIGC Giuseppe Chine teraz zamierza zająć się sprawą lidera Serie A. Zespół Piotra Zielińskiego i Bartosza Bereszyńskiego ma powody do obaw.
We wrześniu 2020 roku neapolitańczycy wykupili Victora Osimhena z Lille OSC za 70 milionów euro. Francuski klub miał zarobić jeszcze 10 milionów po spełnieniu warunków określonych w umowie.
Lille OSC pozyskało wówczas czterech piłkarzy z SSC Napoli, których łączna wartość wyniosła około 20 milionów. Jedynie Orestis Karnezis doczekał się debiutu w Pucharze Francji. Z kolei Luigi Liguori, Claudio Manzi i Ciro Palmieri rozwiązali swoje kontrakty.
Dzięki tym transakcjom klub kierowany przez Aurelio De Laurentiisa miał obniżyć swoje wydatki do około 50 milionów. Chine zwrócił się z prośbą do SSC Napoli o udostępnienie dokumentów związanych z transferami sprzed 2,5 roku.
Czytaj także:
"Ma z tym problemy". Dudek widzi zagrożenie dla Kiwiora w Arsenalu
Allegri zabrał głos ws. błędu Szczęsnego. To zaważyło
ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki