Dariusz Adamczuk zdradził plany Pogoni Szczecin. "Mamy jeszcze jedną rzecz do zrobienia"

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Piłkarze Pogoni Szczecin.
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Piłkarze Pogoni Szczecin.

Pogoń Szczecin jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w zimowym okresie transferowym. Dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk potwierdził, jakiego piłkarza poszukuje i który zawodnik może jeszcze opuścić klub.

Do Pogoni Szczecin dołączyli przed rundą wiosenną w PKO Ekstraklasie dwaj piłkarze. Leonardo Koutris i Linus Walhqvist są kandydatami do gry na bokach obrony. W pierwszym meczu przeciwko Widzewowi Łódź może zagrać tylko Grek, ponieważ Szwed nie trenuje aktualnie z powodu urazu. Pogoń poszukuje jeszcze jednego zawodnika w zimowym okresie transferowym.

- Mamy jeszcze jedną rzecz do zrobienia - sprowadzić środkowego obrońcę, ale nie zrobimy tego pod presją czasu. Nasi stoperzy mieli słabszą ostatnią rundę, ale teraz wyglądają dobrze i przez 3,5 roku pokazali, że potrafią grać dobrze. Kilka nazwisk nam się wysypało, dlatego na razie nowy środkowy obrońca nie dołączył do zespołu - opowiada Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni Szczecin na konferencji prasowej.

- Przeprowadzenie transferu będzie możliwe pod warunkiem, że nowy piłkarz będzie lepszy od tych, którzy są w kadrze. Sprowadzenie środkowego obrońcy było dla nas trzecim pod względem ważności celem, dlatego unikamy pośpiechu. Na rynku mogą pojawić się piłkarze, do których na razie nie mieliśmy podejścia, ponieważ celowali w lepsze kluby niż Pogoń - dodaje Adamczuk.

Dyrektor sportowy wyjaśnił również, jak wygląda sytuacja piłkarzy, których kontrakty mogą wygasnąć wraz z końcem sezonu. Z Pogoni mogą odejść latem Luka Zahović, Michał Kucharczyk, Alexander Gorgon, Luis Mata, Konstantinos Triantafyllopoulos.

ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos nowym selekcjonerem! Duże zmiany w reprezentacji Polski? - Z Pierwszej Piłki #27 [CAŁOŚĆ]

- Jesteśmy blisko porozumienia z Luką Zahoviciem. W przypadku Kucharczyka i Gorgona najbliższa runda będzie sprawdzianem. Po niej usiądziemy i podejmiemy decyzję w sprawie przyszłości. Obaj piłkarze są po trzydziestce i przedłużenie kontraktów z takimi piłkarzami następuje z reguły później niż z młodymi zawodnikami. Z Sebastianem Kowalczykiem przedłużyliśmy kontrakt, ale ma on możliwość odejścia do silniejszej ligi - raportuje Adamczuk.

Pogoń rozpocznie rundę wiosenną meczem z Widzewem. Konfrontacja w Łodzi rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:30.

Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"

Komentarze (2)
avatar
Aaa K
28.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
POGOŃ SZCZECIN STAJE SIĘ MODELOWYM POLSKIM KLUBEM. BARDZO DOBRZE ZARZĄDZANA NA TEN MOMENT. TALENTY, STADION, KADRA. NOTA 7/10. 
avatar
random47
28.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak długo jak Adamczuk będzie kierował zespołem , tak długo Pogoń będzie średniakiem i to oby była. Adamczuk , gdzie jest egzekutor - napastnik !!??