[tag=720]
FC Barcelona[/tag] wywiązała się z roli faworyta w środowym meczu 17. kolejki Primera Division. Robert Lewandowski pokonał bramkarza Realu Betis i dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa drużyny ze stolicy Katalonii (2:1).
William Carvalho przebywał na boisku do 62. minuty tej rywalizacji, później zastąpił go doświadczony Andres Guardado. Pierwszy z wymienionych dał wyraz swojej frustracji po ostatnim gwizdku arbitra.
Głównym rozjemcą na Estadio Benito Villamarin był Ricardo de Burgos Bengoetxea. Hiszpan pokazał czerwoną kartkę Carvalho, który kończył spotkanie na ławce rezerwowych.
Arbiter wyjaśnił swoją decyzję w pomeczowym raporcie. "Gdy mecz dobiegł końca, wspomniany zawodnik (William Carvalho) znalazł się na boisku i został wyrzucony za zwrócenie się do mnie w następujący sposób: "Wstyd, wstyd! Jesteś beznadziejny" - dziennik "Marca" cytuje wyjaśnienia de Burgosa Bengoetxei.
Carvalho na pewno nie zagra w nadchodzącym starciu z Celtą Vigo (4 lutego). Nie można wykluczyć, że piłkarz zostanie dodatkowo zawieszony przez Komisję Dyscyplinarną.
ZOBACZ WIDEO: To byłby ciekawy powrót do Polski. "W grę wchodzą dwa kluby"
Czytaj także:
Efektowny powrót Lewandowskiego. Dogonił innego Polaka w La Lidze
Alarm w szeregach PSG. Co z Kylianem Mbappe?
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)