Zapadła pierwsza decyzja w procesie Lewandowskiego z Kucharskim
W sądzie rozstrzyga się sprawa rzekomego szantażu, którego miał dopuścić się Cezary Kucharski wobec Roberta Lewandowskiego. Nie odbędzie się ona zgodnie z wcześniej spodziewanym planem.
Czwartek to pierwszy dzień procesu w sprawie rzekomego szantażowania Roberta i Anny Lewandowskich przez Cezarego Kucharskiego. Niemal trzy lata temu pełnomocnicy Lewandowskiego złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Ruszyło śledztwo, przesłuchania, aż do sądu wpłynął akt oskarżenia. Zanim zaczął się proces, sędziowie zalecili mediacje.
Były agent miał domagać się od piłkarza 20 mln euro w zamian za nieopublikowanie dowodów na rzekome "nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych należącej do pokrzywdzonego spółki prawa handlowego".
Rozmowy pełnomocników Lewandowskiego i Kucharskiego nie skończyły się porozumieniem. Dlatego w czwartek zaczął się proces.
Nie będzie on jednak przebiegał w obecności mediów i publiczności. W środę pełnomocnik Lewandowskiego złożył wniosek o wyłączenie jawności procesu. Media i publiczność na pierwsze decyzje w tej sprawie czekali dwie godziny na sądowym korytarzu. Ostatecznie sędzia przychylił się do wniosku, powołując się na paragraf 1 z art. 360 kodeksu postępowania karnego dopuszczający wyłączenie jawności rozprawy, gdyby jawność mogła naruszyć ważny interes prywatny. Wyjątkiem będzie rozprawa, na której zostaną odtworzone nagrania stanowiące dowód w sprawie.
Ta decyzja nie zadowoliła obecnego w sądzie Kucharskiego. Dało się to zauważyć, kiedy sędzia poinformował o rozpatrzeniu wniosku i wyprosił z sali dziennikarzy. - Dziś zostaną odczytane moje wyjaśnienia w sprawie - przekazał na Twitterze tuż przed startem procesu.
Z pierwotnie zakładanej jawności procesu cieszył się też Oskar Sitek, mecenas Kucharskiego.
- Proces, który rozpocznie się w czwartek zupełnie odmiennie, w porównaniu z postępowaniem przed prokuraturą, będzie odbywać się jawnie, stąd nawet cień podejrzenia będziemy od razu rozwiewać, rozpoczynając przede wszystkim od unaocznienia faktów, jakie jeszcze nie są znane, a które jednakowo dla Roberta Lewandowskiego, jak i jego żony nie są korzystne - przekazał Onetowi Sitek.
Maciej Siemiątkowski, dziennikarz WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO: To byłby ciekawy powrót do Polski. "W grę wchodzą dwa kluby"Czytaj też:
Wielkie plany PZPN. Wiadomo, gdzie miałoby powstać centrum treningowe
Świetny powrót Lewandowskiego do składu Barcelony
-
W0jtech Zgłoś komentarz
a może złote buty liczysz? -
Salceson z Kota Zgłoś komentarz
najważniejsze! Ochrona pokrzywdzonego to jest elementarz w takich przypadkach. Procesy z Ronaldo czy Messim też były utajnione. -
James 007 Bąd Zgłoś komentarz
Ach jaki ten Manuel mądry, prawie jak ja. Masz za to ode mnie i moich klonów 7 łapek. -
Zdzisław Dyrma zasadniczo Zgłoś komentarz
bieżąco obserwują strzelanie bramek. Tutaj nie ma nic do ukrycia. Zupełnie inaczej jest z bandytą kucharskim, który szantażem próbuje coś wyrwać na swoją emeryturkę. Przestańcie sztucznie bić pianę, bo werdykt będzie tylko jeden. Kucharski WINNY!!!!!! Całą normalna Polska za Robertem! -
Manuel Zgłoś komentarz
Honor i czyste sumienie są w życiu najcenniejsze. Jeżeli masz czyste sumienie nie boisz się ujawnienia żadnej sprawy bo prawda i tak się obroni. -
Lupin Zgłoś komentarz
@Admin: za co 2x usunięto ten mój wpis?? -> @Arsent: Jakoś często "tak masz", bo pod każdym artykułem na ten temat jest ten sam twój tekst "kopiuj wklej". -
Arsent Zgłoś komentarz
Jakoś tak mam, że nie wierzę Lewandowskiemu ani Stachurskiej w żadne słowo ! A po tym wykłócaniu się o 30mln od Morawieckiego to już w ogóle. Pazerni ponad normę. -
Lara Croft Zgłoś komentarz
wie na ten temat? Dlaczego mój komentarz został skasowany? -
supermariooo Zgłoś komentarz
czego lewy sie boi? dziennikarzy? opini publicznej? a moze po prostu , że bedzie mu wstyd ? -
Adam Lemberg Zgłoś komentarz
no czarus ,od pudla sie nie wymigasz -
MaxG Zgłoś komentarz
A czego wstydzi się Lewy że nie chce by na światło dzienne wyszła prawda, nie tylko jego prawda. Nie chce by opinia publiczna wiedziała o ciemnej stronie lansera. -
Ires Zgłoś komentarz
jeszcze to że brał w tym udział bo wiedząc o przekrętach nie zgłosił tego :D -
Pele67 Zgłoś komentarz
Trzymaj się kucharz..