Atletico chce piłkarza Realu. Złożyło już ofertę

PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze Atletico Madryt
PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze Atletico Madryt

Jednym z siedmiu zawodników Realu Madryt, którym w czerwcu kończą się kontrakty, jest Dani Ceballos. Co prawda Królewscy wyrazili chęć jego przedłużenia, ale we wszystko chce wmieszać się lokalny rywal - Atletico.

W przypadku Realu Madryt i Atletico nie istnieje już tzw. pakt o nieagresji, który został zerwany rok temu. Chodziło o ustne porozumienie prezesów obu klubów, dzięki któremu Real nie podkupował utalentowanych zawodników ze szkółki Atletico i na odwrót. Dotyczyło to też piłkarzy z pierwszej drużyny.

Według informacji dziennika "Marca", Dani Ceballos nie narzeka na brak ofert, a jedna z nich wpłynęła od Atletico. Propozycja zakłada kontrakt na kilka najbliższych sezonów. Żadna wiążąca odpowiedź nie padła, ponieważ Hiszpan chce zostać w drużynie aktualnego mistrza kraju.

Wcześniej Ceballos otrzymał propozycje z AC Milan oraz Aston Villi, jednak obie odrzucił. Nie chce wracać do Premier League. Priorytetem jest dla niego pozostanie w Hiszpanii, a pierwszeństwo w negocjacjach ma Real Madryt. Jeszcze parę tygodni temu Królewscy zapewne oddaliby go bez żalu, bo nie odgrywał znaczącej roli w drużynie, jednak od tego czasu sytuacja zmieniła się o 180 stopni.

Ceballos zaczął grać regularnie, prezentował dobry poziom, co spotkało się z uznaniem wymagającej publiczności na Santiago Bernabeu. W tzw. gabinetach coraz więcej mówi się o nowej umowie dla 26-letniego pomocnika, ale póki co do żadnych konkretów nie doszło.

Szefowie Realu są zgodni, że Ceballos, jak i Marco Asensio powinni zostać w klubie, ale jednocześnie uważają, że ani jeden, ani drugi nie będzie pełnić roli lidera. Oferta przedłużenia umowy będzie związana ze statusem, który mieliby w przyszłości. Sporo zależeć będzie od samych zawodników - czy przystaną na taki wariant czy też nie.

CZYTAJ TAKŻE:
Legenda Realu odrzuciła ofertę z Premier League
Saudyjczycy nie odpuszczają. Kolejna gwiazda dołączy do Ronaldo?

ZOBACZ WIDEO: Ponad 20 milionów wyświetleń! Świat oszalał na punkcie bramki z Ekstraklasy!

Komentarze (0)