Obrazki z Turcji obiegły cały świat. W wyniku silnych trzęsień ziemi na terenie tego kraju i Syrii zginęło już ponad 10 tysięcy osób. Niestety, liczba ofiar stale rośnie. W pomoc poszkodowanym zaangażowała się między innymi Polska.
Belek jest bardzo popularnym klubem wśród polskich klubów. Podczas zimowego okresu przygotowawczego Turcy gościli na zgrupowaniach aż 16 z 18 klubów PKO Ekstraklasy. Na tragiczne wydarzenia jako pierwsza zareagowała Cracovia.
"Pasy" dały przykład innym zespołom z PKO Ekstraklasy. "Rozpoczynamy akcję polegającą na zbiórce przedmiotów na pomoc osobom, które ucierpiały wskutek poniedziałkowego trzęsienia ziemi w Turcji. Zakupione produkty prosimy przynosić do Punktu Obsługi Kibica nr 1 (od strony ul. Kałuży 1 przy lodziarni Good Lood) w godzinach jego otwarcia (pon - pt: 10:00 - 20:00, sb - nd: 10:00 - 18:00). W dzień meczu pomiędzy Cracovią, a Stalą Mielec (17 lutego), postawiony będzie również samochód, do którego będzie można przynosić dary" - zakomunikował klub.
Co ważne, w tym momencie poszkodowani najbardziej potrzebują pomocy rzeczowej w postaci nieużywanej odzieży, przystosowanej do warunków atmosferycznych panujących zimą, a także środków czyszczących.
W geście solidarności ze swoim piłkarzem, Emre Celtikiem, pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała zachęca kibiców do udziału w specjalnej zbiórce pieniędzy. - Proszę, pomóż mojemu krajowi. Turcja potrzebuje Twojej pomocy - młodzieżowy reprezentant kraju zwrócił się z apelem do fanów w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski znów straszy. Zgarnie więcej niż przypuszczał?
Czytaj także:
Oni mogli poprowadzić kadrę Polski. Dwa znane nazwiska
