Gwiazdor Chelsea przyjechał do Warszawy. Wzruszające pożegnanie

Mychajło Mudryk zimą zamienił Szachtar Donieck na Chelsea. Kilkanaście dni po swoim transferze Ukrainiec przyleciał do Warszawy, aby pożegnać się z przebywającą tu drużyną.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Mychajło Mudryk Twitter / Szachtar Donieck/Twitter / Na zdjęciu: Mychajło Mudryk
Mychajło Mudryk przez całą zimę łączony był głównie z Arsenalem FC. Ostatecznie jednak Ukrainiec wylądował w innym londyńskim klubie. Podpisał wieloletnią umowę z derbowym rywalem "The Gunners" - Chelsea FC.

"The Blues" przebili ofertę Arsenalu zarówno jeśli chodzi o pensję dla samego zawodnika, jak i sumę odstępnego dla Szachtara Donieck. Dotychczas Mudryk nie miał czasu na realne pożegnanie się z byłą drużyną.

12 lutego Szachtar opublikował na swoim Twitterze nagranie z przyjazdu swojej byłej gwiazdy do Warszawy. Wideo rozpoczyna się już od samego wejścia skrzydłowego przez drzwi hotelu, w którym zatrzymał się zespół.

Następnie Mudryk wita się z każdym z członków drużyny, a później wygłasza długą przemowę. - Jestem wdzięczny, że wszystkie te chwile mogłem przeżywać z wami. Byliście moją rodziną i nią pozostaniecie - powiedział Ukrainiec.

Jak na razie Mudryk w barwach Chelsea furory nie zrobił. Skrzydłowy dotychczas zagrał łącznie w trzech meczach. Nie udało mu się jeszcze wpisać na listę strzelców czy asystentów przy bramkach kolegów.

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sprytnie to zrobili. Tak zdobyli bramkę z rzutu wolnego
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×