Manchester United w ostatnim dniu zimowego okna transferowego stanął przed wielkim wyzwaniem. Tym było zastąpienie Christian Eriksena. Duńczyk w obecnym sezonie jest absolutnie kluczowym elementem zespołu.
Na kilkanaście godzin przed zamknięciem okienka transferowego doznał jednak poważnej kontuzji, która wyklucza go z gry na około trzy miesiące. Rozpoczęły się poszukiwania zastępcy dla Duńczyka.
Ostatecznie władze Manchesteru United dogadali się z Bayernem Monachium w sprawie wypożyczenia na pół roku Marcela Sabitzera. W umowie wypożyczenia nie zawarto jednak klauzuli wykupu dla zespołu z Anglii.
Zdaniem Floriana Plettenberga, Bayern jest jednak otwarty na ewentualną sprzedaż pomocnika. Z kolei władze Manchesteru są zadowolone z dotychczasowych występów piłkarza i opcja jego wykupu jest bardzo realna.
Sabitzer przez dwa tygodnie w Anglii rozegrał już trzy mecze. Trzeba przyznać, że w każdym z nich był bardzo ważną postacią dla "Czerwonych Diabłów". Do poziomu Eriksena trochę brakuje, ale z pewnością jest to wartościowe wzmocnienie.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski znów straszy. Zgarnie więcej niż przypuszczał?