Boniek wskazał idealnego asystenta dla Santosa. "Jedyny i prawdziwy"
Wciąż niewiadomą pozostaje, jakich asystentów w reprezentacji Polski będzie miał Fernando Santos. Zbigniew Boniek na kanale Meczyki wskazał idealną osobę na to stanowisko.
Na początku mówiło się, że będą nimi dwaj Polacy, Łukasz Piszczek i Tomasz Kaczmarek. Jednak pierwszy z wymienionych sam zrezygnował z pracy w kadrze. Drugi natomiast wzbudził wątpliwości szkoleniowca, który stwierdził, że ma już osobę pełniącą takie same funkcje.
Zbigniew Boniek zabrał głos w tej sprawie i przedstawił swoje zdanie. Wskazał na kandydata, który jego zdaniem jest idealną osobą na to stanowisko.
ZOBACZ WIDEO: Katastrofalny błąd Bednarka, świetny mecz "Lewego". Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #30- Uważam, że jedynym, prawdziwym asystentem Fernando Santosa byłby Jan Urban. Jest doświadczony, ma perspektywę i spokój - powiedział Boniek na kanale Meczyki.
Dla byłego trenera Górnika Zabrze byłaby to kolejna przygoda w naszej kadrze w roli asystenta. Przed mistrzostwami Europy 2008 dołączył on do sztabu szkoleniowego reprezentacji w momencie, gdy selekcjonerem był Leo Beenhakker.
Już 24 marca Biało-Czerwoni rozpoczną eliminacje Euro 2024 meczem z Czechami na wyjeździe. Trzy dni później podopieczni Santosa zagrają w Polsce z Albanią. Stąd też czasu na decyzję Santos nie ma za wiele.
Przeczytaj także:
Fernando Santos na kolejnym meczu PKO Ekstraklasy. W składach... garstka Polaków
OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP

-
zbych22 Zgłoś komentarz
trener, a nie weteranka. -
Zielone słońce Zgłoś komentarz
Dajcie mu do sztabu Dodę. Ta ich tam podkręci odpowiednio. -
kareta Zgłoś komentarz
Chyba najlepszym asystentem był by pan Janek, tylko kto by później krytykował selekcjonera? -
marian belgia Zgłoś komentarz
Tylko Adam Nawalka ,ten duet to pewne ME . -
random47 Zgłoś komentarz
Wywalony z Górnika Zabrze i proponują go na asystenta ? To już kolesiostwo. -
Aaa K Zgłoś komentarz
BONIEK MA RACJĘ. JAN URBAN JEST CZŁOWIEKIEM PONAD POLSKIMI PODZIAŁAMI. ZARÓWNO JAKO PIŁKARZ I TRENER STOPNIOWO WSPINAŁ SIĘ PO ŚCIEŻCE ZAWODOWEGO ROZWOJU.