W niedzielnym spotkaniu 22. kolejki hiszpańskiej LaLiga z Cadizem Robert Lewandowski przerwał serię trzech meczów ligowych bez zdobytego gola (relacja TUTAJ).
Polski napastnik FC Barcelony w doliczonym czasie gry do pierwszych 45 minut pokonał bramkarza ekipy gości (Argentyńczyka Jeremiasa Ledesmę) strzałem po ziemi z ok. 16 metrów, podwyższając prowadzenie Barcy (na 2:0).
Po strzelonej bramce z "Lewego" spadła presja spowodowana kilkoma ostatnimi pojedynkami bez trafienia.
Na twarzy 34-letniego napastnika pojawił się uśmiech, a kamery telewizyjne zarejestrowały moment, kiedy wykonał gest w kierunku swojej żony (patrz wideo poniżej).
Dwa "całusy" były przeznaczone dla Anny Lewandowskiej. Trenerka fitness i blogerka promująca zdrowy tryb życia dopingowała męża w meczu z Cadizem z poziomu trybun Camp Nou.
Zobacz:
Ale to zrobił! Zobacz piękną bramkę "Lewego"
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"