To wielkie osiągnięcie dla Lecha Poznań. Po raz pierwszy od 32 lat polska drużyna przeszła pierwszą wiosenną rundę fazy play-off europejskich pucharów.
Mistrzowie Polski w czwartek mierzyli się z FK Bodo/Glimt. Przed tygodniem zremisowali na wyjeździe 0:0, a tydzień później u siebie wygrali 1:0. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Mikael Ishak.
- Mecz był wyrównany, a Bodo to bardzo dobry zespół. Mieliśmy sporą szansę po remisie bezbramkowym w pierwszym spotkaniu - powiedział bohater poznańskiej drużyny w rozmowie z TVP Sport.
- Jestem bardzo zadowolony ze swojego zespołu jako kapitan, bardzo dumny. Daliśmy z siebie wszystko, duża przyszłość przed nimi. Zapamiętamy to na bardzo długo - dodał, komplementując młodych zawodników swojej ekipy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
Na rozmowy z piłkarzami Lecha trzeba było jednak czekać kilkanaście minut. Wszystko dlatego, że piłkarze udali się do szatni, w której głośno świętowali.
- Byliśmy dzisiaj głośni. Atmosfera dziś była niesamowita, mnóstwo radości i szczęścia w szatni - zakończył Szwed.
Czytaj więcej:
Lech Poznań to zrobił! 32 lata czekania na historyczny sukces