Pozyskanie Roberta Lewandowskiego miało sprawić, że FC Barcelona walczyć będzie o triumf w europejskich rozgrywkach. Rywalizacja w nich zakończyła się jednak niepowodzeniem. Barca już po fazie grupowej odpadła z Ligi Mistrzów, a grę w Lidze Europy zakończyła już na pierwszym dwumeczu.
Lepszy od Barcelony okazał się Manchester United. Pierwszy mecz zakończył się remisem 2:2, a w rewanżu Czerwone Diabły wygrały 2:1. Lepiej spotkanie rozpoczęli jednak gracze Blaugrany. W 18. minucie rzut karny na gola zamienił Lewandowski, dla którego było to pierwsze od 12 lat trafienie w rozgrywkach Ligi Europy.
Kataloński dziennik "Sport" zwrócił uwagę na zachowanie Lewandowskiego po golu. "Polak czuł ból w okolicach żeber i dolnej części pleców po świętowaniu zdobytej bramki. Raj równie dobrze mógł zakończyć się tragedią" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
"Napastnik Barcy przyłożył dłoń do okolicy żeber z oznakami bólu. To zdarzyło się po świętowaniu gola. Gest ten wzbudził zakłopotanie u wszystkich fanów Barcelony" - dodano.
Uwagę na grę Lewandowskiego zwrócił także dziennikarz Canal+ Sport, Tomasz Ćwiąkała. "Lewy wygląda, jakby grał z kontuzją. Niepokojące" - napisał. Dodajmy, że Lewandowski rozegrał całe spotkanie.
To nie pierwszy raz, gdy Lewandowski łapie się za żebra podczas gry. Podobny gest wykonał w trakcie finału Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt (3:1).
Czytaj także:
Koszmar i rozczarowanie. Hiszpańskie media piszą o Barcelonie
Lech Poznań to zrobił! 32 lata czekania na historyczny sukces