Co za upokorzenie! Taką karę dostali piłkarze Man Utd
Po przegranym 0:7 meczu z Liverpoolem menedżer Manchesteru United Erik ten Hag był wściekły jak nigdy wcześniej. Odbiło się to na zawodnikach w szatni.
Ekipa Czerwonych Diabłów przegrała z Liverpoolem (0:7, więcej TUTAJ) w meczu Premier League. Holenderski trener, według relacji świadków, nigdy wcześniej nie był do tego stopnia wściekły na swoich piłkarzy.
Dziennik "The Mirror" pisze o upokarzającej karze, jaką jeszcze w szatni na Anfield miał nałożyć na drużynę 53-letni ten Hag.
Gwiazdy Man Utd podobno zostały zmuszone do tego, by w ciszy nasłuchiwać, co dzieje się w obozie Liverpoolu, gdzie długo i głośno świętowano zwycięstwo. Nie obyło się też bez mocnych słów i uszczypliwości.
"Ten Hag był wściekły i powiedział zawodnikom, że ci mają szczęście, iż wsiądą do autokaru klubowego, który zawiezie ich na Old Trafford w Manchesterze, a nie będą musieli wracać razem z kibicami komunikacją publiczną" - czytamy na stronach brytyjskiej gazety.
Zobacz:
Zaskakujące doniesienia ws. Szczęsnego. Odmówił angielskiemu klubowi