Transfer Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony był wielkim wydarzeniem. Polak szybko zaaklimatyzował się w katalońskim zespole i stał się jego mocnym ogniwem.
Teraz "Lewy" udzielił wywiadu, w którym mówił choćby o przywróceniu Barcelony do elity. - Myślę, że znaleźliśmy ścieżkę, która musimy podążać. Już w pierwszym miesiącu, kiedy tu byłem, zobaczyłem, że drzemie w tej drużynie duży potencjał, ale w futbolu nie jest łatwo coś zmienić w tydzień czy miesiąc - zaznaczył.
- Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość, potrzeba czasu. Teraz widzę, że wszystko jest na dobrej drodze, bo mamy wielu młodych piłkarzy, ale potrzebują więcej czasu, aby zmienić pewne rzeczy i swoją mentalność. To nie jest tak, że naciskasz guzik i wszystko się zmienia - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos wprost o problemach reprezentacji Polski. "Tak trudno jeszcze nie miał"
Polak powiedział też, że w pierwszej części sezonu w niektórych aspektach jego drużyna radziła sobie dobrze, ale czasem popełniała błędy, których można było uniknąć. Druga część rozgrywek - jego zdaniem - jest już znacznie lepsza.
- Jako drużyna, jako klub zrobiliśmy bardzo duży krok naprzód i wiem, że wciąż możemy się poprawić. Musimy wierzyć, że wszystko jest możliwe, ale jest jeszcze za wcześnie, aby myśleć o mistrzostwie Hiszpanii czy Pucharze Króla. Wciąż zostało dużo meczów do rozegrania - podkreślił.
Odniósł się też do niepowodzenia w Lidze Mistrzów. - Myślę, że w pierwszej części sezonu pięć czy sześć urazów, które się pojawiło w drużynie, utrudniało nam życie. Mamy bardzo młody zespół i było nam ciężko, zwłaszcza w Lidze Mistrzów, gdzie małe błędy czasami mają wysoką cenę - podsumował.
Czytaj także:
> Rywale Lecha mówią o jego kibicach. Odpowiedzi zaskakują
> Paul Pogba poza składem Juventusu! Media podały powód