3 
Już od ponad trzech lat napastnik jest związany z Fortuną Duesseldorf. Dawid Kownacki miał małą przerwę na wypożyczenie do Lecha Poznań, a po powrocie do Niemiec błyszczy formą strzelecką. W trwającym sezonie 2. Bundesligi strzelił 10 goli i sześć razy asystował kolegom w 21 spotkaniach.
Niemcy nie zdołali przekonać siedmiokrotnego reprezentanta Polski do podpisania nowego kontraktu. W związku z tym 25-latek od początku lipca będzie wolnym zawodnikiem, ale raczej nie będzie narzekał na brak propozycji z czołowych europejskich lig.
Nowe informacje dotyczące przyszłości piłkarza Fortuny przekazali dziennikarze "Kickera". Jak czytamy, kierownictwo Unionu Berlin jest poważnie zainteresowane sprowadzaniem Kownackiego. Byłby to duży sportowy awans dla kadrowicza.
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos wprost o problemach reprezentacji Polski. "Tak trudno jeszcze nie miał"
Stołeczny zespół jest rewelacją sezonu w Bundeslidze. Union wciąż ma szanse na zdobycie mistrzostwa kraju i wszystko wskazuje na to, że zakwalifikuje się do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Nie najlepsze wspomnienia z pobytu w Berlinie mają jednak Paweł Wszołek oraz Tymoteusz Puchacz. Drugi z wymienionych obecnie jest wypożyczony do Panathinaikosu Ateny. Po zakończeniu ligowych zmagań defensor wróci do Unionu.
Czytaj także:
Rywale Lecha mówią o jego kibicach. Odpowiedzi zaskakują
To już pewne. Fatalne informacje dla FC Barcelony
Czy Kownacki byłby podstawowym napastnikiem Unionu? 
