Haaland strzelał jak na zawołanie, a Polak zgarnął milion! Rekordowy kupon w Superbet

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe /  /
Materiały prasowe / /
zdjęcie autora artykułu

O prawie milion złotych wzbogacił się jeden z polskich kibiców, który w ostatnich dniach zagrał w zakładach bukmacherskich Superbet. Gracz wygraną mógł świętować po wtorkowym wyczynie Erlinga Haalanda.

Bo to właśnie gole Norwega w meczu z RB Lipsk przesądziły o zwycięskim kuponie.

Erling Haaland nie przestaje zachwycać. 22-letni norweski napastnik bije kolejne strzeleckie rekordy. Tym razem koncert swoich umiejętności dał podczas wtorkowego meczu Ligi Mistrzów Manchesteru City z RB Lipsk. Haaland zdobył pięć z siedmiu goli, które swoim rywalom zaaplikowali The Citizens, klasyczny hat-trick kompletując już w pierwszej połowie.

Norweg rozpoczął strzelanie w 22. minucie z rzutu karnego, a już dwie minuty później cieszył się z drugiego gola, gdy z bliskiej odległości dobił piłkę po uderzeniu w poprzeczkę Kevina De Bruyne. W chwili, gdy Haaland razem z kolegami fetował podwyższenie prowadzenia, jeszcze większy szał radości towarzyszył jednemu z polskich kibiców. Gol na 2:0 dla City oznaczał bowiem wygraną niemal miliona złotych w zakładach bukmacherskich Superbet!

Najwyższa wygrana w historii Superbet

Kupon, który zwyciężył, obejmował osiem zdarzeń, tzw. pewniaków. Gracz postawił na wygrane faworytów w meczach czołowych lig europejskich, Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów. Grając łącznie na 500 identycznych kuponach ze stawką 100 zł każdy, do wygrania miał dokładnie 963 565 zł (łączny kurs ośmiu zdarzeń wyniósł 18.24). Dodatkowo specjalna promocja w Superbet – Super Bonus, zależny od liczby zdarzeń – powiększyła wygraną o przeszło 160 tys. zł. To najwyższy zwycięski kupon w historii zakładów Superbet.

Dlaczego gracz mógł cieszyć się z rekordowej wygranej już po drugim golu Erlinga Haalanda, choć do zakończenia meczu na Etihad Stadium pozostawała jeszcze ponad godzina?

– Nasz klient mógł już spokojnie delektować się starciem Manchesteru City z RB Lipsk dzięki kolejnej promocji "Super Przewaga". Oznacza to, że już przy prowadzeniu 2:0 zdarzenie rozliczane jest jako wygrana – odpowiada Adam Lamentowicz, CEO Superbet.

Ale choć zamykający kupon mecz okazał się dla polskiego gracza – podobnie jak dla zespołu Pepa Guardioli – "spacerkiem", to w trakcie zbierania ośmiu niezbędnych do wygranej wyników nie brakowało nerwów.

I tak, np. w pierwszym meczu 1/8 Ligi Europy Juventus Turyn wygrał SC Freiburg tylko 1:0, a zatem każdy gol niemieckiego klubu zabrałby polskiemu kibicowi wygraną. Z kolei w ligowym starciu FC Porto z Estoril Praia jeszcze na 18 min przed końcem był remis 2:2 (gracz obstawił zwycięstwo "Smoków"). Ekipa z Porto wygrała ostatecznie 3:2.

Emocji dostarczył graczowi także mecz 25. kolejki hiszpańskiej La Liga, w którym Real Madryt od 8 min sensacyjnie przegrywał na swoim stadionie z Espaniolem Barcelona. Szczęśliwie dla polskiego kibica "Królewscy" zdołali odwrócić losy spotkania (wygrali 3:1).

O krok od rekordu Ligi Mistrzów

Zwycięstwo 7:0 Manchesteru City z RB Lipsk jest wyrównaniem najwyższej wygranej w historii pucharowej Ligi Mistrzów. Co ciekawe, mistrzowie Anglii tej sztuki dokonali już po raz drugi. Cztery lata temu The Citizens takim samym stosunkiem bramek pokonali w meczu 1/8 finału niemieckie Schalke 04 Gelsenkirchen. W przeszłości wyniki 7:0 uzyskali także piłkarze Bayernu Monachium po zwycięstwach ze szwajcarskim FC Basel w 2012 r. oraz ukraińskim Szachtarem Donieck trzy lata później.

Z kolei Erling Haaland, który zapewne od teraz będzie ulubionym zawodnikiem rekordzisty zakładów Superbet, we wtorkowy wieczór dołączył do elitarnego grona piłkarzy, którzy strzelili pięć goli w jednym meczu Ligi Mistrzów. Wcześniej taka sztuka udała się tylko Leo Messiemu (w 2012 r.) oraz Luizowi Adriano (w 2014 r.).

Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że Norweg pobiłby ten rekord w meczu z RB Lipsk, ale decyzją Pepa Guardioli boisko opuścił już w 62. minucie.

– Kiedy zszedłem z boiska, powiedziałem trenerowi, że chciałbym strzelić podwójnego hat-tricka. No, ale co mogłem zrobić? – stwierdził nieco rozżalony po końcowym gwizdku.

Czy jeszcze kiedyś będzie równie blisko, aby zdobyć sześć goli? Od wtorkowego wieczoru zasadne pozostaje jeszcze jedno pytanie: kto i kiedy pobije rekordowy kupon w Superbet? Gracz udowodnił, że obstawiając zwycięstwa faworytów, można zgarnąć nawet milion złotych!

Superbet posiada zezwolenie na zakłady. Hazard wiąże się z ryzykiem, a udział w nielegalnych grach jest karalny. Dozwolone dla osób powyżej 18 roku zycia.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (0)