Miliony leżą na boisku. Ujawniamy, jaka premia czeka dla piłkarzy za awans do Euro 2024

Getty Images / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
Getty Images / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

Po wydarzeniach na mundialu w Katarze, temat premii w reprezentacji Polski uchodzi za tabu. PZPN ustalił już jednak, jak piłkarze będą wynagradzani za ewentualny udział w Euro 2024.

Na początek trzeba wyjaśnić jedną kwestię: za sam awans do turnieju finałowego UEFA nie przewiduje premii dla poszczególnych federacji, choć i tę regulację można różnie interpretować. W przypadku mistrzostw świata FIFA każdemu z uczestników zapewniła 9 mln dolarów za przyjazd na turniej.

Wcześniej ułamek tej sumy był nagrodą za wywalczenie awansu. Jeśli chodzi o Euro, takiego rozgraniczenia nie ma. Jak ustaliły w PZPN WP SportoweFakty, kadrowicze - po ewentualnym wywalczeniu awansu - będą partycypować w bonusie w wysokości 9,25 mln euro (przy obecnym kursie daje to ponad 43,3 mln zł).

Ile dla zawodników?

Wspomniana wyżej kwota to gratyfikacja za wzięcie udziału w fazie grupowej. Na konta reprezentantów trafi ok. 25 proc. tej sumy, czyli 2,31 mln euro (ponad 10,8 mln zł). To suma porównywalna do tej, jaką kadrowicze dostali za wywalczenie awansu na mundial. Wtedy przypadło im 11 mln zł do podziału.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące opinie nt. Roberta Lewandowskiego. Oto co napisali Hiszpanie

Po turnieju w Katarze, opinia publiczna była zbulwersowana tematem potencjalnych premii dla reprezentacji ze środków publicznych. Po obietnicach premiera, które ujawniliśmy TUTAJ, miały one sięgnąć nawet 50 mln zł. Ostatecznie te pieniądze nie zostały wypłacone i w najbliższej przyszłości podobne deklaracje już raczej nie padną.

Jak ustaliliśmy, Polski Związek Piłki Nożnej również nie przewiduje wypłacania zawodnikom dodatkowych gratyfikacji za awans. Ich wynagrodzenie będzie pochodzić wyłącznie z premii, które można wywalczyć od UEFA.

25 proc., na jakie mogą liczyć zawodnicy z puli za awans, to kontynuacja tradycji, jaka była praktykowana przy poprzednich turniejach. Według tych samych ustaleń, udział piłkarzy będzie wzrastać wraz z kolejnymi sukcesami. Wychodząc z grupy i osiągając następne etapy, zawodnicy mogą liczyć na coraz większy udział w zyskach - sięgający nawet 40 proc.

Jest o co grać

Pula nagród w Euro 2024 osiągnie 371 mln euro (prawie 1,74 mld zł!). Za uczestnictwo każdy zespół otrzyma 9,25 mln w unijnej walucie, każde zwycięstwo w fazie grupowej będzie warte 1,5 mln, a remis - 0,75 mln.

Za awans do 1/8 finału można zarobić 2 mln, do ćwierćfinału - 3,25 mln, zaś do półfinału - 5 mln. Przegrany w finale dostanie dodatkowo 7 mln euro, natomiast mistrz Europy - 10 mln.

To oznacza, że przy komplecie wygranych w turnieju najlepsza reprezentacja Starego Kontynentu przywiezie z Niemiec 34 mln euro (prawie 159,2 mln zł).

Mecz 1. kolejki eliminacji Euro 2024 Czechy - Polska w piątek o godz. 20:45. Transmisja meczu w TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport Premium 1 oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Oficjalnie: Raków Częstochowa ma nowego prezesa. Już pracował w PKO Ekstraklasie
Oficjalnie: transfer z Legii Warszawa do Warty Poznań

Komentarze (11)
avatar
Adela Rozen
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widocznie z mało i zbojkotowali przegrywając w Pradze... :-))) 
avatar
adero20
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te ofermy nie zasługują na 1 złotówkę dziadostwo do potęgi.... 
avatar
DOLLARLYSy01
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kompletne DNO DNO DNO,mysle ze lepiej by bylo gdyby drewniak ni zajmowal miejsca w jedenasce. 
avatar
wojtek7127
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pisalem wczesniej z drewniakiem nic nie ugramy. 
avatar
reb
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nareszcie ktoś pokazuje jakość polskiej piłki. Bravo Czesi