Funkcja dyrektora sportowego jest z pewnością jednych z najważniejszych w całym klubie. W całej Europie jest kilku, którzy są cenieni najmocniej. Dwóch z nich obecnie pracuje we francuskiej Ligue 1.
Mowa o Luisie Camposie z Paris Saint-Germain oraz Paulu Mitchellu z AS Monaco. O ile przyszłość tego pierwszego powiązana jest ściśle z PSG, to Anglik ma chcieć odejść z francuskiego zespołu.
Przeskok może być naprawdę duży. Zdaniem "The Mirror" usługami 41-letniego działacza zainteresowane są władze Liverpool FC oraz Manchesteru United. Oba te zespoły widzą w Mitchellu swojego nowego dyrektora sportowego.
Anglik już wcześniej pracował na wyspach. Od 2012 do 2018 roku był jednym z elementów pionu sportowego odpowiednio w Southampton oraz Tottenhamie. Największą sławę zyskał jednak dzięki pracy w Niemczech, USA oraz Brazylii.
Tam to właśnie Mitchell odpowiadał za działanie klubów ze stajni Red Bulla, które w ostatnich latach są wzorem dla większości nowych klubów.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)