Po raz drugi w XXI wieku wybuchła afera finansowa z udziałem Juventusu FC. Wieczorem 20 stycznia 2023 roku Federacyjny Sąd Apelacyjny podjął decyzję co do Juve. Klub ten został ukarany odjęciem 15 punktów w Serie A. Była to zdecydowanie wyższa kara niż ta, o którą wnioskował prokurator. Ten bowiem chciał, żeby Bianconeri stracili dziewięć "oczek".
Według prokuratury miało dojść do zmian w sprawozdaniach finansowych. W śledztwie mówiło się o 216 milionach euro strat, o których nie było żadnych informacji. A gdyby tego było mało, to pojawił się także kolejny zarzut, który dotyczył manewrów płacowych w latach 2020-2021.
Na temat Juventusu głos zabrał Zbigniew Boniek. W ostatnim czasie włoski dziennik "Repubblica" przeprowadził wywiad z byłym prezesem PZPN. - Piłkarze muszą skupić się na boisku. Będą inne problemy, ale te nie dotyczą piłkarzy - odpowiedział dziennikarzowi Lucio Luce, który stwierdził, że Bianconeri walczą obecnie na boisku i w sądzie.
- Zobaczymy, co się wydarzy. Dla Juventusu jakieś zagrożenie jest, ale nie chciałbym tego rozwijać - dodał do swojej wypowiedzi na temat klubu Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika.
Przypomnijmy, że Boniek jest obecnie wiceprezesem UEFA. Stąd też wypowiedział się na temat organizacji, w której pełni ważną funkcję. - Ze strony UEFA nie będzie zemsty, nie będzie przykładnego traktowania. UEFA przejrzy dokumenty i będzie działać bardzo spokojnie, o to kibice Juventusu mogą być spokojni - przyznał były reprezentant Polski.
Przeczytaj także:
To powinien być gol. Niewiarygodne, co zrobił obrońca [WIDEO]
Portugalczyk z Lecha Poznań błyszczy w kadrze. W ostatnim meczu dał o sobie znać [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: FC Barcelona o krok od tytułu. "To byłoby znakomite otwarcie dla Lewandowskiego"