Brazylijski szkoleniowiec z optymizmem wyczekuje meczu Polska - Albania. - Jesteśmy gotowi (...). Jestem bardzo zadowolony z pracy, którą wykonaliśmy w ciągu ostatnich sześciu dni i z atmosfery, którą udało nam się stworzyć - powiedział Sylvinho w rozmowie z portalem supersport.al.
- Wybrałem już skład (...). Wiemy, że będzie to bardzo trudny mecz, ale jesteśmy w stanie sobie poradzić. Najpiękniejsza część futbolu to te 90 minut, kiedy gra się o wszystko - dodał selekcjoner Albańczyków.
Fernando Santos podkreślał, że był na dwóch ostatnich meczach Albanii, ale również na spotkaniach drużyny Olympique Lyon, kiedy trenerem był właśnie Sylvinho. Czy mimo to brazylijski szkoleniowiec ma coś, czym może zaskoczyć Portugalczyka?
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"
- Nie. Niespodzianki są dziełem zawodników, bo to oni są prawdziwymi bohaterami. Santos to trener z dużym międzynarodowym doświadczeniem. Doskonale wiedziałem, że nas obserwuje, ale my robiliśmy to samo, przyglądając się meczom Polski i Santosa. To jest normalne, ponieważ wiele godzin pracuje się nad przygotowaniem zawodników. Jestem pewien, że to będzie dobry mecz - kontynuował.
Sylvinho zapewnił, że przed poniedziałkowym meczem nie ma żadnych obaw.
- Piłka nożna jest bardzo piękną dyscypliną i ja się niczego nie boję. Polska to bardzo silny zespół, jest wielkim faworytem tego meczu. My chcemy wyjść na boisko i pokazać coś innego. Musimy podkreślać nie tylko nasze walory techniczno-taktyczne, ale i ducha panującego w zespole - zauważył Sylvinho.
Później spostrzegł jeszcze, że "Polska ma bardzo mocnych zawodników, jak choćby Lewandowski". - Jeśli jednak gramy jako drużyna, to nie musimy się przejmować - podsumował.
Mecz Polska - Albania odbędzie się 27 marca (poniedziałek). Początek o 20:45. Transmisja m.in. na TVP 1 i na platformie Pilot WP.
Zobacz także:
> Boniek zaskoczył. Straszy Polaków
> Zalewski bohaterem letniego transferu? Po podpis Polaka ustawia się kolejka chętnych