ŁKS ucieka. Dwa remisy w Fortuna I lidze

Materiały prasowe / Radosław Jóźwiak/Cyfrasport/ŁKS Łódź / Na zdjęciu: radość piłkarzy ŁKS-u Łódź
Materiały prasowe / Radosław Jóźwiak/Cyfrasport/ŁKS Łódź / Na zdjęciu: radość piłkarzy ŁKS-u Łódź

Największym wygranym niedzieli na zapleczu PKO Ekstraklasy jest ŁKS Łódź, który zwyciężył 2:1 z Chojniczanką. W starciach Podbeskidzia Bielsko-Biała ze Stalą Rzeszów oraz Zagłębia Sosnowiec z Puszczą Niepołomice doszło do podziału punktów.

ŁKS wywiązał się z roli faworyta i po zwycięstwie 2:1 z Chojniczanką ma pięć punktów przewagi nad wiceliderem Ruchem Chorzów. Łodzianie zawdzięczają wygraną strzałom Bartosza Szeligi i Kamila Dankowskiego.

Podbeskidzie rozegrało w marcu tylko jeden mecz na własnym stadionie. Spisało się w nim dobrze i zdemolowało 6:0 Chrobrego Głogów. Następnym zespołem, który wybrał się pod Klimczok, była Stal Rzeszów. W rundzie jesiennej zdemolowała ona Górali 5:0, więc wysokie wyniki towarzyszyły obu zespołom. Mają one jeszcze szansę na przeskoczenie do strefy barażowej, ale do tego potrzebują regularnego punktowania.

W niedzielę także goli nie zabrakło, ale zdobywały je oba zespoły i zremisowały 2:2. Stal dwukrotnie obejmowała prowadzenie dzięki strzałom najskuteczniejszego na boisku Damiana Michalika. Podbeskidzie grało jednak walecznie i odpowiadało. Za drugim razem po zaledwie dwóch minutach, a uderzenie Joana Romana ustaliło wynik.

ZOBACZ WIDEO: Idą zmiany. "Santos nie będzie chciał się cofnąć"

W Sosnowcu starli się dobrzy znajomi. Zagłębie rywalizuje z Puszczą Niepołomice regularnie od 2014 roku. Drużyna z Małopolski potrafiła zwyciężać na Stadionie Ludowym 5:3, Zagłębie w Niepołomicach 4:0, ale akurat ostatnie starcie zespołów zakończyło się bezbramkowym remisem. W niedzielę Zagłębie starało się oddalić na bezpieczny dystans od strefy spadkowej.

Konfrontacja zakończyła się remisem 1:1. W 55. minucie Rok Kidrić strzelił gola dla Puszczy, ale przerwanie niemocy strzeleckiej nie okazało się końcem, a początkiem problemów gości. Po zaledwie kilku minutach Łukasz Sołowiej zobaczył czerwoną kartkę za faul, a do remisu doprowadził Szymon Sobczak z rzutu karnego. Po drugiej żółtej kartce dla Deana Guezena siły liczebne wyrównały się, ale wynik nie zmienił się.

25. kolejka Fortuna I ligi:

ŁKS Łódź - Chojniczanka Chojnice 2:1 (1:0)
1:0 - Bartosz Szeliga 28'
2:0 - Kamil Dankowski 77'
2:1 - Szymon Skrzypczak (k.) 90'

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stal Rzeszów 2:2 (0:1)
0:1 - Damian Michalik 33'
1:1 - Marcel Misztal 59'
1:2 - Damian Michalik 67'
2:2 - Joan Roman 69'

Zagłębie Sosnowiec - Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)
0:1 - Rok Kidrić 55'
1:1 - Szymon Sobczak (k.) 62'

Czytaj także: Ten trener prowadzi Arkę Gdynia w rundzie wiosennej. Wcześniej były wątpliwości
Czytaj także: Czeski zawodnik dołączył do Ruchu Chorzów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty