Podbeskidzie wygrywa rzutem na taśmę (wynik)

Przywrócenie z rezerw Podbeskidzia dwóch doświadczonych piłkarzy okazało się strzałem w dziesiątkę. Co prawda goście wyszli na prowadzenie, ale nie cieszyli się z niego długo. W doliczonym czasie gry celnym strzałem popisał się Piotr Bagnicki i przerwał serię trzech meczów Górali bez zwycięstwa.

Paweł Patyra
Paweł Patyra

GKP Gorzów Wlkp. - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 (1:1)
0:1 - Kołodziej 25'
1:1 - Ilków-Gołąb 29'
1:2 - Bagnicki 92'

Składy:

GKP Gorzów Wlkp.:
Janicki - Topolski (69' Czerkas), Jakosz, Wojciechowski, Truszczyński - Wan (83' Grocholski), Maliszewski, Kaczmarczyk (55' Kaczorowski), Andruszczak - Piątkowski, Ilków-Gołąb.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Mikler - Dancik, Ganowicz, Konieczny, Cienciała - Świerblewski (72' Rocki), Kanik, Jarosz, Kołodziej (77' Matus), Malinowski (57' Bagnicki) - Patejuk.

Żółte kartki: Andruszczak, Kaczmarczyk, Wojciechowski (GKP) oraz Bagnicki, Cienciała, Rocki (Podbeskidzie).

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×