Losy czwartkowego spotkania na De Kuip rozstrzygnęły się po 53 minutach gry. Grający w barwach gospodarzy Mats Wieffer znalazł sposób na Ruiego Patricio i wpisał się na listę strzelców. AS Roma nie potrafiła odpowiedzieć.
Przed rewanżem Feyenoord Rotterdam jest więc w dość komfortowej sytuacji. W pierwszym meczu swojej drużynie nie zdołał pomóc Nicola Zalewski. Reprezentant Polski zabrał głos na antenie stacji "Sky Sport".
Zdaniem piłkarza, AS Roma pomimo porażki zaprezentowała się z dobrej strony: - Myślę, że rozegraliśmy całkiem dobre spotkanie, ale zdarzają się takie mecze, w których o wyniku decydują pojedyncze akcje. Dziś takimi akcjami była bramka dla rywali i nasz niewykorzystany rzut karny - powiedział.
Jose Mourinho ma mało czasu, by przygotować drużynę "Giallorossich" do meczu decydującego o awansie do Ligi Europy. Spotkanie rewanżowe zostało zaplanowane na czwartek (20 kwietnia).
Zalewski nie ma wątpliwości, że AS Roma jest w stanie awansować. - Wiemy, jak silnym zespołem jesteśmy. Byliśmy już w takich sytuacjach. Potrafimy podnosić się po porażkach - zapewnił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny
Czytaj więcej:
Dziekanowski "przejechał się" po piłkarzach Lecha. Bardzo mocne słowa!
Włoskie media informują, co Szczęsny usłyszał w piątek od lekarzy
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)