W środę zespół Al-Nassr przegrał z Al-Hilal FC 0:2, przez co znacznie ograniczył swoją szansę na zdobycie mistrzostwa Arabii Saudyjskiej. Nie był to udany mecz dla Cristiano Ronaldo. O Portugalczyku pisze cały świat, ale nie ze względu na kolejne bramki czy świetne zagrania.
Po zakończeniu spotkania Ronaldo nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy. Kibice Al-Hilal prowokowali "CR7" okrzykami "Messi". W pewnym momencie 38-latek wykonał obsceniczny gest, który nie umknął uwadze telewizyjnych kamer.
Na nagraniach widać, że gdy Ronaldo słyszał okrzyki kibiców, szyderczo się uśmiechnął i złapał się za krocze. Ten gest wywołał wściekłość w Arabii Saudyjskiej. Jak donosi "Mundo Deportivo", Portugalczykowi za jego wykonanie mogą grozić poważne konsekwencje.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi wraca do Barcelony!? Co z Lewandowskim?
Saudyjscy kibice w mediach społecznościowych domagają się tego, by Ronaldo został deportowany z ich kraju. Ich zdaniem Ronaldo popełnił przestępstwo znieważenia publicznego. Skargę złożył m.in. adwokat Nouf bin Ahmed. Gest piłkarza nazwał "zbrodnią publicznej nieprzyzwoitości".
- Jest to uważane za przestępstwo znieważenia publicznego. Pociąga to za sobą aresztowanie i deportacje, jeśli zostało popełnione przez cudzoziemca - powiedział prawnik.
Stanowisko w tej sprawie zabrali działacze Al-Nassr. Przekazano, że Ronaldo wykonał ten gest, gdyż... podczas meczu otrzymał cios w genitalia.
Saudyjski dziennikarz Ozman Abu Bakr nazwał zachowanie portugalskiej gwiazdy "niemoralnym i niegrzecznym gestem wobec widzów" i namawiał do tego, by saudyjska federacja rozwiązała kontrakt piłkarza.
Czytaj także:
Tak jest! Trener Juventusu podjął decyzję ws. Szczęsnego
Rewelacja Ligi Mistrzów za burtą! Grad goli w rewanżu
