W niedawno rozegranym meczu ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań mieliśmy do czynienia z nietypową sytuacją. Kontuzji doznał sędzia liniowy i na jakiś czas chorągiewkę przejął arbiter techniczny. Po kilku minutach na linię wskoczył nominalny asystent, który był odpowiedzialny za VAR.
Takie sytuacje oczywiście zdarzają się częściej niż ta, która miała miejsce w sobotę przed meczem Bundesligi. Bezpośrednio przed rywalizacją TSG 1899 Hoffenheim z 1.FC Koeln arbiter, który miał poprowadzić to spotkanie, czyli Benjamin Brand, doznał szoku alergicznego, a to uniemożliwiło mu sędziowanie.
Było to o tyle zaskakujące, że cała sytuacja miała miejsce niewiele przed pierwszym gwizdkiem, więc sędzia techniczny, który został oddelegowany do bycia głównym rozjemcą tego starcia, nie miał wiele czasu na przygotowanie się do tego zadania. A mentalne przyszykowanie się mogło mu się przydać.
Bowiem Robin Braun w ten sposób zadebiutował jako główny sędzia na boiskach pierwszej Bundesligi. Zazwyczaj przed debiutanckimi meczami arbitrzy przygotowują się mentalnie do czekającej ich przeprawy, a tu sędzia Braun nie miał takiej sposobności.
Czytaj też:
Skomplikowała się sytuacja Leeds United
Gwiazdy Barcelony wracają do gry
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi wraca do Barcelony!? Co z Lewandowskim?