Zmienne szczęście Polaków w USA. Gole i czerwona kartka

Jarosław Niezgoda i Kacper Przybyłko miło będą wspominać środowy wieczór w trzeciej rundzie Pucharu Stanów Zjednoczonych. Tego samego nie może natomiast powiedzieć Dariusz Formella.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Gol Jarosława Niezgody Twitter / U.S Open Cup / Gol Jarosława Niezgody
W trzeciej rundzie Pucharu Stanów Zjednoczonych (Lamar Hunt US Open Cup) Portland Timbers wygrało z Orange County 3:1.

Już w doliczonym czasie gry trzecią bramkę dla gospodarzy strzelił Jarosław Niezgoda. Polak wykorzystał błąd bramkarza rywali, piłka trafiła pod jego nogi i nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce.

Pewne zwycięstwo w Pucharze Stanów Zjednoczonych odniosła też drużyna Chicago Fire, której barwy reprezentuje Kacper Przybyłko. 30-latek, tak samo jako Jarosław Niezgoda, również wpisał się na listę strzelców.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski czeka na przełamanie. To mu radzi legenda

Zespół Polaka pokonał Chicago House 3:0, a nasz reprezentant zdobył pierwszą bramkę w tym pojedynku.

Mniej szczęścia niż Niezgoda i Przybyłko miał Dariusz Formella. Polak rozpoczął mecz w podstawowym składzie, ale w 90. minucie otrzymał czerwoną kartkę za faul na rywalu. Zespół Formelii Oakland Roots przegrał z Sacramento Republic FC 0:1.

Zobaczcie gola Jarosława Niezgody:

Czytaj także:
Tyle czekania. Zobacz bramkę Lewandowskiego
Koniec okropnej serii Lewandowskiego. Czwarta najdłuższa w historii

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×