Był dublerem Messiego. Teraz jasno mówi, jak zakończyłaby się współpraca Leo z Lewandowskim

Archiwum prywatne / Na zdjęciu: Miguel Martinez na pierwszym planie, obok Zlatan Ibrahimović
Archiwum prywatne / Na zdjęciu: Miguel Martinez na pierwszym planie, obok Zlatan Ibrahimović

Udział w reklamach i trudności z opuszczeniem stadionu, bo każdy chciał mieć z nim zdjęcie. Rozbawiony Ibrahimović też polujący na wspólną fotkę. Miguel Martinez przeżył wiele jako dubler Messiego. Dziś działa w polityce.

Miguel Martinez Velasco zdobył popularność ze względu na fizyczne podobieństwo do Lionela Messiego. Zaczęło się przypadkowo, ale potem była to całkiem poważna działalność. W szczycie popularności miał nawet agenta. To menedżer, który reprezentuje w Hiszpanii sobowtóry gwiazd.

I choć ta aktywność należy już do przeszłości, to jedno w jego życiu się nie zmienia - cały czas jest wielkim kibicem Barcelony. Prowadzi zresztą działalność z tym związaną, choć obecnie jego główne zajęcie to... polityka.

- Jestem rzecznikiem i doradcą katalońskiej partii Valents w Sants-Montjuić w Barcelonie. Co ciekawe, to właśnie tutaj, w dystrykcie Sants-Montjuić, ma grać Barcelona na czas remontu Camp Nou. Jak więc widać, ten klub chodzi za mną cały czas - uśmiecha się Martinez w rozmowie z WP SportoweFakty.

Z Barceloną faktycznie wiąże go wiele. Od kibicowania klubowi, przez dublowanie Messiego, po prowadzenie strony internetowej "Orgullosodesercule", co w tłumaczeniu oznacza "Dumny z bycia kibicem Barcelony".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

5 milionów obserwujących!

- To największa nieoficjalna strona Barcelony. Na Facebooku mamy pięć milionów obserwujących - chwali się Martinez. - A zaczęło się w czasach, gdy dublowałem Messiego. Zgadałem się z kolegą i razem rozwinęliśmy ten projekt – tłumaczy nam Katalończyk.

Jeśli chodzi o dublowanie Messiego, to zaczęło się przypadkiem. Coraz więcej ludzi zwracało Miguelowi uwagę, że przypomina słynnego Argentyńczyka, a w katalońskich dyskotekach niektórzy naprawdę wierzyli, że to Leo przyszedł potańczyć. W końcu przełożyło się to na wspomniane reklamy.

Nawet Ibra chciał z nim zdjęcie

- Nie żałuję tego okresu, bo było wiele fajnych momentów. Odwiedziłem dzięki temu wiele krajów, jedną z reklam kręciliśmy na przykład w Peru. Poznałem fajnych ludzi. Ale to zajęcie dla chłopaka przed trzydziestką, a nie po. Dziś mam 38 lat i fizycznie dublowanie Messiego z pewnych względów byłoby już trudne - uśmiecha się Martinez, który w tamtych czasach faktycznie miał wiele niespodziewanych przygód.

- Kiedyś na Camp Nou wpadliśmy na Zlatana Ibrahimovicia. Koniecznie chciał zrobić sobie ze mną zdjęcie, bo śmiał się, że zawsze mu wmawiano, że Messi jest tylko jeden, a okazuje się, że to nieprawda. Innym razem, przez niemal godzinę nie mogłem opuścić stadionu w Japonii, bo tak długa była kolejka do tego, żeby zrobić sobie ze mną zdjęcie - wspomina ze śmiechem Martinez.

Miguel Martinez ze Zlatanem Ibrahimoviciem. Jak mówi, czasy dublowania Messiego obfitowały w wiele ciekawych spotkań
Miguel Martinez ze Zlatanem Ibrahimoviciem. Jak mówi, czasy dublowania Messiego obfitowały w wiele ciekawych spotkań

Nie zawsze było jednak lekko, łatwo i przyjemnie. W trakcie jednej z reklam Miguel Martinez odbijał piłkę głową w deszczu. Chodziło to, aby oryginalny Messi się nie zaziębił przy nakręcaniu tej sceny, stąd pomysł z dublerem. Leo zaczął, ale po kilku ujęciach zastąpił go Martinez.

Dzięki swojej roli dubler poznał też prawdziwego Messiego. Jak się jednak okazuje, nie wierzy w jego powrót do Barcelony.

Sobowtór Leo nie wierzy w powrót Messiego

- Dla mnie to nie do wykonania. Skoro Barcelona musi znaleźć 200 mln euro oszczędności, to jak to spiąć? Działacze naszego klubu mogą mówić, co chcą, obiecywać, ale ja też mogę mówić, co myślę. I powiem tak: daję 5 procent szans, że Leo do nas wróci - tą wypowiedzią Martinez mocno zaskakuje.

Choć zaraz dodaje: - Tylko żebym został dobrze zrozumiany. Bardzo bym chciał, żeby Messi wrócił. Ale skoro mam być szczery, to jestem: nie wierzę w to ze względu na ekonomię.

Jest fanem Lewandowskiego i Polski

Jak się okazuje, Miguel jest wielkim fanem i Roberta Lewandowskiego, i Polski. - Polska prezentuje wartości, które są mi bliskie. A co do Roberta... To jeden z moich ulubionych napastników. I jedyne, czego żałuję, to że nie trafił do Barcelony tak z pięć lat wcześniej - podkreśla.

Sobowtór Messiego zdecydowanie broni też Lewandowskiego, krytykowanego przez niektórych za niedawną słabą formę. - Kłopoty Lewandowskiego wzięły się z oczywistych powodów. A konkretnie z trzech. Brak w wielu meczach Pedriego, Dembele i de Jonga. Barcelona straciła dużą część linii pomocy i właśnie to miało wpływ na mniejszą liczbę bramek Lewandowskiego - przekonuje Miguel.

Dziś Miguel Martinez zajmuje się przede wszystkim polityką
Dziś Miguel Martinez zajmuje się przede wszystkim polityką

Wspomniani przez niego piłkarze, na szczęście dla Lewandowskiego, wracają już do do gry, a Barcelona i jej kibice szykują się do fety mistrzowskiej. - Tylko katastrofa mogłaby sprawić, że nie zdobylibyśmy tytułu. A co on w moich oczach oznacza? W pewnym sensie to gojenie ran, które powstały w ostatnich latach. Za sezony bez mistrzostwa, za odejście Messiego... No i to piękne powitanie w klubie Lewandowskiego, bo przecież nieczęsto pozyskuje się piłkarza tej klasy - tak to widzi Martinez.

To byłaby dobra współpraca

A kończąc wątek Messiego. Mimo że ex dubler Leo nie bardzo wierzy w jego powrót do Barcelony, to uważa, że gdyby się jednak udało, to Leo i Robert skorzystaliby na współpracy.

- Messi potrafi grać z klasyczną dziewiątką. Przecież doskonale współpracował z Luisem Suarezem. Myślę, że z Robertem też dobrze by to wyglądało. Jak mówiłem, ja w ten powrót za bardzo nie wierzę, ale niedługo się przekonamy, czy mam rację.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Duży wyczyn Lewandowskiego
Xavi z uznaniem o Lewandowskim

Komentarze (3)
avatar
Krótki Film na YT
2.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak ma wrócić jak to pazerny człowiek na kasę. Już nią sra ale i tak jeszcze 200 baniek chce wyciągnąć z upadającego zespołu o czym to świadczy? Ja to już bym grał tylko dla przyjemności... 
avatar
PR Kłoderta 24h
2.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że Messi nie wróci do Barcy 
avatar
Hampelek
2.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co to za szit? 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.