Mikael Ishak to jeden z najważniejszych piłkarzy Lecha Poznań. Szwedzki napastnik nie zagrał w dwóch ostatnich spotkaniach PKO Ekstraklasy. W obu tych meczach jego zespół nie potrafił pokonać przeciwnika. Najpierw Lech zremisował z Radomiakiem Radom na wyjeździe (1:1), a następnie uległ na własnym stadionie Górnikowi Zabrze (0:1).
Wielu kibiców zadawało sobie pytanie, co tak naprawdę dolega Ishakowi. Kapitan Kolejorza zdecydował się zabrać głos, wstawiając kilka zdań na Instastories. 30-latek wyjawił, z czym się zmaga.
"Otrzymałem dużo pytań o to, dlaczego nie gram i korzystając z okazji chciałem poinformować was o mojej sytuacji. Od ponad miesiąca czułem, że coś złego dzieje się z moim ciałem i po kontroli lekarskiej wykryto u mnie infekcję bakteryjną. Niestety nie jestem w tej chwili w stanie trenować, ani grać" - podkreślił Ishak.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
"Będę kontynuował leczenie jeszcze przez krótki czas i wkrótce jak tylko sztab medyczny powie mi, że jestem zdrowy, to będę znów gotowy do gry" - dodał Ishak, na końcu dziękując również kibicom Lecha Poznań za troskę.
Fani Kolejorza zapewne z niecierpliwością czekają aż Ishak powróci do gry. Jak na razie w tym sezonie Szwed rozegrał w lidze 23 spotkania. Strzelił 11 goli i zaliczył 4 asysty.
Czytaj także:
Lewandowski coraz bliżej ścisłej czołówki