Ogromna premia stawką finału Fortuna Pucharu Polski. Legia i Raków walczą o górę pieniędzy

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Carlitos
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Carlitos

Trofeum i wielka premia - to stawka finału Fortuna Pucharu Polski. Legia Warszawa albo Raków Częstochowa sięgną po pokaźny bonus.

Stawką wtorkowego spotkania na PGE Narodowym jest aż 5 mln zł. Właśnie tyle pieniędzy otrzyma drużyna, która wygra ostateczną rozgrywkę i zostanie zwycięzcą edycji 2022/2023.

Zdobywca trofeum zgarnie połowę całej puli przewidzianej na nagrody w obecnym sezonie. Wynosi ona 10 mln zł.

Jest się o co bić, bowiem pokonany w finale zainkasuje tylko ułamek tego co zwycięzca - zaledwie 760 tys. zł. To oznacza, że triumf w tym jednym spotkaniu jest wart aż 4,24 mln zł.

Premie w Fortuna Pucharze Polski są taki same jak w poprzedniej edycji. Zespoły, które odpadły na etapie I rundy, zarobiły 40 tys. zł (triumfatorzy pucharów regionalnych) i 15 tys. zł (pozostali).

Pokonani w 1/16 finału otrzymali po 45 tys., w 1/8 finału - po 90 tys., w ćwierćfinałach - po 190 tys., natomiast w półfinałach - po 380 tys.

Finał Fortuna Pucharu Polski Legia Warszawa - Raków Częstochowa odbędzie się we wtorek o godz. 16.00. Transmisja w Polsacie oraz Polsacie Sport.

Zwycięzca tego spotkania, oprócz nagrody finansowej, ma także zapewniony udział w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W trwającym sezonie zarówno Legia, jak i Raków realizację tego celu zapewniły sobie wcześniej przez PKO Ekstraklasę. To oznacza, że premiowane udziałem w pucharach będzie też 4. miejsce w tabeli.

Fortuna Pucharu Polski broni Raków (rok temu pokonał w finale Lecha Poznań).

ZOBACZ WIDEO: Wysłał jasny komunikat do Fernando Santosa. "Jest ozdobą tej ligi"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty