Gospodarze walczyli jak równy z równym z nowojorczykami. W pierwszej połowie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Enzo Copetti, zaś przyjezdni złapali kontakt za sprawą Gabriela Periery.
Piłkarze New York City FC nie dawali za wygraną i w 57. minucie doprowadzili do wyrównania. Santiago Rodriguez podszedł do piłki ustawionej na 11. metrze, po czym znalazł drogę do siatki.
Karol Świderski przebywał na murawie od pierwszego gwizdka. 16 minut przed upływem regulaminowego czasu reprezentant Polski zaznaczył swoją obecność, gdy mocno wstrzelił piłkę z rzutu wolnego. Interweniować głową próbował Richard Ledezma, jednak popełnił katastrofalny błąd i pokonał własnego bramkarza.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
W ostatecznym rozrachunku Charlotte FC zwyciężyło 3:2 przed własną publicznością z New York City FC. Jednym z bohaterów był Świderski, który rozegrał całe spotkanie, podobnie jak Jan Sobociński. Kamil Jóźwiak nie znalazł się w kadrze meczowej.
Charlotte FC - New York City FC 3:2 (2:1)
1:0 - Enzo Copetti 8'
1:1 - Gabriel Pereira 37'
2:1 - Enzo Copetti 39'
2:2 - Santiago Rodriguez (k.) 57'
3:2 - Richard Ledezma (s.) 74'
Czytaj więcej:
Raków Częstochowa na tytuł musi jeszcze poczekać. Korona Kielce bliżej celu
Gorąco w Kielcach. Policja wezwana na stadion