PKO Ekstraklasa: kolejny trener zwolniony

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Pavol Stano
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Pavol Stano

Do końca sezonu 2022/2023 PKO Ekstraklasy pozostały raptem dwie kolejki. Wisła Płock nie chce jednak czekać i postanowiła pożegnać się z Pavolem Stano. "Pomimo ostatnich niepowodzeń dziękujemy za pracę w naszym klubie" - czytamy.

Kluby PKO Ekstraklasy przyzwyczaiły kibiców do masowych zwolnień. Bieżący rok również w tym przypadku jest bardzo obfity. Ze swoimi zespołami rozstali się tacy trenerzy jak Marcin Kaczmarek, Bartosch Gaul, Adam Majewski czy Ivan Djurdjević.

We wtorek (16 maja) przyszedł czas na Pavola Stano. Jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. Taka decyzja ma związek z fatalnymi wynikami Wisły Płock od kilku miesięcy.

Obecnie "Nafciarze" zajmują piętnaste miejsce w tabeli. Nad strefą spadkową mają jedynie dwa punkty przewagi. Gwoździem do trumny słowackiego szkoleniowca była ostatnia porażka ze Śląskiem Wrocław, który również walczy o utrzymanie w PKO Ekstraklasie.

ZOBACZ WIDEO: Polak świętuje upragniony tytuł. To powiedział naszemu dziennikarzowi

"Bardzo słaba postawa wiosną i tylko 9 punktów zdobytych w 15 spotkaniach doprowadziły do odwołania słowackiego szkoleniowca ze stanowiska, ponieważ utrzymanie w elicie wciąż nie jest zapewnione" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.

"Pomimo ostatnich niepowodzeń dziękujemy za pracę w naszym klubie i życzymy powodzenia w przyszłości!" - dodano.

Pavol Stano przejął Wisłę Płock na początku marca 2022 roku. Na stanowisku zastąpił wtedy Macieja Bartoszka. Końcówka poprzedniego sezonu i początek obecnego były naprawdę bardzo udane. Przez dziewięć kolejek trwającej kampanii "Nafciarze" utrzymywali pozycję lidera.

Obecnie muszą walczyć o pozostanie w PKO Ekstraklasie. Dwa ostatnie mecze rozegrają przeciwko Rakowowi Częstochowa oraz Cracovii.

Zobacz też:
Koszmarna diagnoza. AC Milan stracił ważne ogniwo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty