Szaleństwo na finiszu Bundesligi. Mamy nowego lidera

PAP/EPA / Anna Szilagyi / Na zdjęciu: piłkarze Borussii Dortmund
PAP/EPA / Anna Szilagyi / Na zdjęciu: piłkarze Borussii Dortmund

Borussia może przełamać hegemonię Bayernu Monachium. W przedostatniej kolejce dortmundczycy okazali się zdecydowanie lepsi od FC Augsburg (3:0) i tym sposobem awansowali na fotel lidera Bundesligi.

W niedzielę oczy wszystkich niemieckich kibiców były zwrócone na WWK Arena, gdzie FC Augsburg walczył o ligowe punkty z pretendentem do mistrzostwa. Drużyna Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego była skazywana na porażkę. Ten pierwszy został pożegnany przez kibiców tuż przed pierwszym gwizdkiem.

Po stronie Borussii w pierwszych 30 minutach swoich sił próbowali Julian Brandt oraz Sebastien Haller. Tomas Koubek skutecznie odpierał ataki podopiecznych Edina Terzicia, którzy chcieli jak najszybciej rozstrzygnąć losy meczu.

Gospodarze ułatwili sprawę dortmundczykom w 38. minucie. Donyell Malen był niemal sam na sam z bramkarzem i w ostatniej chwili został zatrzymany faulem przez Feliksa Uduokhaia. Defensor po tej interwencji obejrzał czerwoną kartkę.

Goście zyskali liczebną przewagę i po kilkudziesięciu sekundach mogli wyjść na prowadzenie. Niklas Suele wygrał pojedynek powietrzny, oddał strzał głową, ale piłka odbiła się tylko od słupka bramki strzeżonej przez Koubka.

ZOBACZ WIDEO: Holendrzy próbują wyciągnąć Polaka z Rosji. "Wszystko rozejdzie się o pieniądze"

Szczęścia nie miał również Emre Can. Defensywny pomocnik spróbował swoich sił po kwadransie przerwy i trafił w obramowanie bramki.

Sympatycy Borussii oszaleli z radości w 59. minucie tej rywalizacji. Sebastian Haller przechwycił piłkę w polu karnym, minął przeciwników i pewnym uderzeniem w kierunku dalszego słupka pokonał Koubka.

Marco Reus mógł trafić do siatki chwilę po wejściu na murawę, natomiast Koubek obronił jego uderzenie. Za akcją poszedł Haller i nie dał żadnych szans golkiperowi na interwencję - tym samym skompletował dublet.

W czwartej minucie doliczonego czasu Brandt przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny. Ofensywny pomocnik przedarł się w pole karne, po czym strzelił obok interweniującego bramkarza.

Przed 34. kolejką Bundesligi Borussia wygrała 3:0, zastępując Bayern Monachium na pozycji lidera. Ostatni akord sezonu 2022/23 zapowiada się więc naprawdę pasjonująco. W kadrze meczowej FC Augsburg zabrakło kontuzjowanego Gikiewicza, zaś Gumny pauzował po przekroczeniu limitu żółtych kartek.

FC Augsburg - Borussia Dortmund 0:3 (0:0)
0:1 - Sebastien Haller 59'
0:2 - Sebastien Haller 84'
0:3 - Julian Brandt 90+4'

Składy:

Augsburg: Tomas Koubek - Mads Pedersen (46' David Colina), Jeffrey Gouweleeuw, Felix Uduokhai, Renato Veiga, Arne Engels, Niklas Dorsch, Elvis Rexhbecaj (62' Irvin Cardona), Kelvin Yeboah (40' Maximilian Bauer), Ermedin Demirović (85' Arne Maier), Dion Drena Beljo (62' Mergim Berisha).

Borussia: Gregor Kobel - Marius Wolf, Niklas Suele, Mats Hummels (90+1' Nico Schlotterbeck), Julian Ryerson, Emre Can, Raphael Guerreiro (80' Marco Reus), Julian Brandt, Donyell Malen (90+1' Giovanni Reyna), Karim Adeyemi (72' Salih Ozcan), Sebastien Haller.

Żółte kartki: Beljo, Gouweleeuw, Demirović (Augsburg) - Can, Adeyemi, Wolf (Borussia).

Sędzia: Tobias Welz.

***

1.FSV Mainz 05 - VfB Stuttgart 1:4 (1:1)
1:0 - Marcus Ingvartsen 23'
1:1 - Wataru Endo 41'
1:2 - Serhou Guirassy 64'
1:3 - Chris Fuehrich 78'
1:4 - Tanguy Coulibaly 90+1'

Bayer 04 Leverkusen - Borussia M'gladbach 2:2 (2:0)
1:0 - Amine Adli 15'
2:0 - Kerem Demirbay 20'
2:1 - Jonas Hofmann 58'
2:2 - Lars Stindl 90'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 34 21 8 5 92:38 71
2 Borussia Dortmund 34 22 5 7 83:44 71
3 RB Lipsk 34 20 6 8 64:41 66
4 1.FC Union Berlin 34 18 8 8 51:38 62
5 SC Freiburg 34 17 8 9 51:44 59
6 Bayer 04 Leverkusen 34 14 8 12 57:49 50
7 Eintracht Frankfurt 34 13 11 10 58:52 50
8 VfL Wolfsburg 34 13 10 11 57:48 49
9 1.FSV Mainz 05 34 12 9 13 53:55 45
10 Borussia M'gladbach 34 11 10 13 52:55 43
11 1.FC Koeln 34 10 12 12 49:54 42
12 TSG 1899 Hoffenheim 34 10 6 18 48:57 36
13 VfB Stuttgart 34 8 11 15 45:56 35
14 Werder Brema 34 10 5 19 50:64 35
15 VfL Bochum 34 10 5 19 40:72 35
16 FC Augsburg 34 9 7 18 42:63 34
17 Hertha Berlin 34 8 7 19 42:68 31
18 Schalke 04 Gelsenkirchen 34 7 10 17 35:71 31

Czytaj więcej:
Barcelona przybliża się do transferu. Odejście skrzydłowego w tle
Ławka rezerwowych warta pół miliarda euro!

Komentarze (5)
avatar
retman.
21.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W najbliższą sobotę o 15:30 Borussia gra u siebie z Mainz, to już raczej formalność i cały mecz święto na trybunach, a po meczu balangi w całym mieście :))) 
avatar
versus82
21.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
czyli brak Lewego robi różnice 
avatar
smakosz bywalec
21.05.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Borussia! Za tydzień dokończcie marsz po tytuł! 
avatar
renons
21.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie no, ręce opadają, o co tu chodzi?? 3x usunięty najzwyklejszy w świecie wpis. 
avatar
renons
21.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Admin: może zamknijcie forum pod tym artykułem, nie będzie trzeba usuwać zwyczajnych komentarzy! Napiszę po raz trzeci...