Gorycz w Pogoni Szczecin. "To boli najbardziej"

PAP/EPA / Zbigniew Meissner / Alexander Gorgon w walce z Lukasem Podolskim
PAP/EPA / Zbigniew Meissner / Alexander Gorgon w walce z Lukasem Podolskim

Portowcy opuścili najlepszą trójkę w PKO Ekstraklasie z powodu porażki 1:2 z Górnikiem Zabrze. Nie tylko błąd sędziów był przyczyną niepowodzenia Pogoni Szczecin przy Roosevelta. Alexander Gorgon mówił dużo o nieskuteczności w ofensywie.

Bardzo dobrą szansę na gola miał między innymi Alexander Gorgon. Austriak dostał podanie od Kamila Grosickiego, który przy okazji wyciągnął z bramki Daniela Bielicę. Tym samym Gorgonowi pozostało strzelić do odsłoniętej siatki. Trafił jednak w desperacko interweniującego obrońcę, kiedy mógł zdobyć prowadzenie dla Pogoni Szczecin.

- Brakowało nam dobrego wykończenia. Czasem tak jest, że gdy masz mnóstwo szans, a ich nie wykorzystujesz, to w efekcie przegrywasz mecz. Czujemy wielki niedosyt i znowu musimy się podnieść - mówi Gorgon, którego cytuje oficjalna strona Pogoni.

- Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że musimy zwyciężyć i nie możemy grać z Górnikiem w szachy. Chcieliśmy atakować i poszliśmy cios za cios. Akcja przenosiła się spod jednej bramki pod drugą. Niestety, wszystko skończyło się happy endem dla rywali - dodaje Gorgon.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Na kolejkę przed końcem sezonu Pogoń straciła trzecie miejsce w tabeli. Odzyskanie go będzie trudne. Zamykający podium Lech Poznań ma o punkt więcej i podejmie Jagiellonię Białystok, więc bez potknięcia Kolejorza, wynik meczu szczecinian z Radomiakiem będzie bez znaczenia.

- Mieliśmy wszystko w naszych rękach, a teraz to oddaliśmy. To boli najbardziej. To nigdy nie jest przyjemne, kiedy musisz liczyć nie tylko na siebie, a my znaleźliśmy się właśnie w takiej sytuacji. Został nam ostatni mecz i celujemy w zwycięstwo z Radomiakiem - zapowiada Gorgon.

Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"

Komentarze (4)
avatar
12 min
22.05.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeden rozsądny głos z Pogoni,gość mówi jaka była prawdziwa przyczyna porażki jego drużyny,jak się nie wykorzystuje swoich sytuacji,to nie można wygrać meczu,tylko pan prezes obwinia za to sędzi Czytaj całość
avatar
random47
22.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń to zbiór Leszczy z kilkoma dobrymi graczami , to najbardziej frajerska drużyna w lidze , nie wygrali nic a mogli wygrać dużo.Rozumiem teraz , że ludzie odpowiedzialni za taki stan poniosą Czytaj całość
avatar
random47
22.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń to zbiór Leszczy z kilkoma dobrymi graczami , to najbardziej frajerska drużyna w lidze , nie wygrali nic a mogli wygrać dużo.Rozumiem teraz , że ludzie odpowiedzialni za taki stan poniosą Czytaj całość
avatar
random47
22.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń to zbiór Leszczy z kilkoma dobrymi graczami , to najbardziej frajerska drużyna w lidze , nie wygrali nic a mogli wygrać dużo.Rozumiem teraz , że ludzie odpowiedzialni za taki stan poniosą Czytaj całość