37-latek uratuje Wisłę Płock przed spadkiem z PKO Ekstraklasy?
Wisła Płock zdecydowała się zarejestrować nowego piłkarza na ostatnią kolejkę PKO Ekstraklasy. Mowa o 37-letnim Krzysztofie Janusie, który od lipca zeszłego roku reprezentował Nafciarzy w rezerwach. Teraz ma pomóc w walce o utrzymanie.
Nowy trener Nafciarzy, Marek Saganowski, przed ostatnią kolejką PKO Ekstraklasy stawia wszystko na jedną kartę. Zdecydował się on zarejestrować 37-latka do rozgrywek, przez co ten będzie miał możliwość występu w starciu z Cracovią. To zadecyduje o tym, czy Wisła utrzyma się w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.
Barwy płockiej Wisły Janus reprezentował w latach 2012-2015. Wówczas zdobył dla swojego klubu 28 bramek w 93 spotkaniach. Do rezerw wrócił po pobycie w Odrze Opole, gdzie występował od 2018 roku do lipca 2022.
Sposób ten przypomina inny zespół walczący o utrzymanie w PKO Ekstraklasie, a mianowicie Śląsk Wrocław. Tam trener Jacek Magiera ściągnął z rezerw weterana, Mariusza Pawelca. Mimo że 37-latek w trzech meczach spędził na boisku tylko minutę, to jego drużyna zdobyła siedem punktów, co pozwoliło jej wyjść ze strefy spadkowej.
Na zakończenie sezonu 2022/2023 Wisła przyjedzie do Krakowa na starcie z miejscową Cracovią. Miejsca na błędy nie będzie, ewentualna porażka oznaczać będzie, że zespół z Płocka kolejną kampanię spędzi na zapleczu PKO Ekstraklasy. Mecz ten zaplanowano na sobotę, 27 maja, godzinę 17:30.
Przeczytaj także:
Piątek lepszy niż Zalewski. Włosi ocenili Polaków
-
zimny Zgłoś komentarz
A gdzie tam kolejka cudów !!! -
niepodważalny autorytet Zgłoś komentarz
Oczywiście że Wisła Płock pozostanie w Ekstraklasie ze swoim pięknym nowym stadionem! A spadnie Śląsk Wrocław który dostanie w Warszawie "bęcki" od Legii.