Lewandowski znów na ustach Hiszpanów

Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Polski piłkarz ponownie trafił na tapet w Hiszpanii. Tym razem podkreślają oni skuteczność kapitana naszej kadry. Robert Lewandowski strzelał w pięciu meczach z ostatnich sześciu FC Barcelony. "Odzyskał instynkt zabójcy" - czytamy.

W tym artykule dowiesz się o:

Dokonania polskiego napastnika docenił serwis sport.es. Autor artykułu zauważył, że Robert Lewandowski wrócił na strzelecką ścieżkę. Polak trafiał do bramki rywali w pięciu z sześciu ostatnich spotkań Dumy Katalonii. "Przeżywa swój drugi najlepszy moment w tym sezonie. Lewandowski wraca do formy. Odzyskał instynkt zabójcy" - napisał hiszpański dziennikarz German Bona.

Pamiętamy bowiem doskonale z jakim animuszem do La Ligi wszedł Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski przeniósł swoją skuteczność z boisk Bundesligi do Hiszpanii i zdobywał kolejne skalpy umieszczając piłkę w bramce przeciwników. Kryzys pojawił się tuż po mundialu w Katarze. Wówczas licznik goli Polaka na jakiś czas się zatrzymał, ale strzelecka niemoc została już zażegnana.

Na ten moment Robert Lewandowski ma 23 bramki w lidze hiszpańskiej i zmierza po koronę króla strzelców w swoim pierwszym sezonie na Półwyspie Iberyjskim. Na to też sport.es zwrócił uwagę. Jeżeli bowiem Polak zostanie najlepszym egzekutorem w La Lidze, a jest to wielce prawdopodobne, pobije kolejny w swojej karierze rekord.

Hiszpanie wskazują, że Lewandowski przybył do FC Barcelony po zdobyciu siedmiu tytułów króla strzelców w Bundeslidze, z czego pięć stało się jego udziałem w... pięciu ostatnich sezonach. Bona podkreśla, że tylko trzem graczom uczestniczącym w rozgrywkach pięciu najlepszych lig na świecie udała się taka sztuka. Wśród nich jest Lewandowski, Lionel Messi i Jean-Pierre Papin.

Jeśli więc "Lewy" zdobędzie koronę dla najlepszego snajpera również w bieżących rozgrywkach, zostanie pierwszym piłkarzem, któremu uda się to w sześciu kolejnych sezonach z rzędu.

Czytaj również:
- "Maszyna". Zdjęcie Lewandowskiego robi furorę
- Oto plan Xaviego na Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szans

Źródło artykułu: WP SportoweFakty