Pierwszy finalista barażu o Fortuna I ligę. Cztery gole w półfinale

Poznaliśmy pierwszego finalistę baraży, których stawką jest gra w Fortuna I lidze. Stomil Olsztyn 3:1 pokonał Wisłę Puławy i w niedzielę zmierzy się z Kotwicą Kołobrzeg lub Motorem Lublin.

Michał Piegza
Michał Piegza
piłkarze Stomilu Olsztyn WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Stomilu Olsztyn
Stomil Olsztyn do końca walczył o bezpośredni awans do Fortuna I ligi. Wisła z kolei zapewniła sobie grę w barażach. Ostatecznie drużyny po sezonie ligowym dzielił zaledwie punkt, ale odczucia obu ekip były inne.

Faworytem w półfinale barażu byli gospodarze, ale to puławianie lepiej weszli w spotkanie. Już w 17. sekundzie w dobrej sytuacji znalazł się Mateusz Klichowicz. Strzał z pola karnego był jednak niecelny.

Pięć minut później, po drugiej stronie boiska, do strzału doszedł Karol Żwir, Piotr Zieliński skutecznie interweniował. Z kolei w 12. minucie przed szansą stanęli puławianie, sytuacyjną próbę Adriana Paluchowskiego instynktownie odbił Jakub Mądrzyk.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny strzał w Ameryce Południowej. Prawdziwe "golazo"!

Stomil czekał na swój moment i zadał cios w 16. minucie. Dośrodkował z prawej strony Maciej Spychała. Karol Żwir strzałem głową z dziesięciu metrów trafił do siatki gości.

Po stracie gola puławianie starali się atakować, licząc głównie na próby lewą stroną Klichowicza. Brakowało jednak wykończenia. Jak należy grać pokazali wyrachowani gospodarze. W 26. minucie miejscowi podwyższyli wynik. Po dograniu z rzutu rożnego Piotr Zieliński niepotrzebnie został na linii, Marcin Stromecki uderzeniem głową z pięciu metrów wbił piłkę do bramki.

Drugi zdobyty gol dał spokój miejscowym. Olsztynianie czekali na to, co zrobi Wisła. Puławianie nie byli w stanie wykreować zbyt wielu szans. Jedynie w 40. minucie do wybitej przed pole karne piłki doszedł Dominik Banach. Płaski strzał minął bramkę Mądrzyka.

Po zmianie stron Wisła starała się atakować, ale gościom niewiele wychodziło. Puławianie szczęście mieli w 57. minucie, kiedy sędzia dostrzegł zagranie ręką jednego z obrońców Stomilu. Do rzutu karnego podszedł Adrian Paluchowski. Doświadczony zawodnik fatalnie uderzył, piłkę odbił Mądrzyk, ale wobec dobitki był bezradny.

Goście poczuli krew i zaczęli szukać remisu. W 64. minucie mogli doprowadzić do remisu. Z okolic linii pola karnego tuż obok słupka uderzył Klichowicz. W odpowiedzi pięć minut później z pola karnego strzałem popisał się Filip Szabaciuk, piłka toczyła się w kierunku dalszego słupka, ale do bramki nie wpadła. Z kolei w 71. minucie strzał głową Huberta Krawczuna poszybował tuż ponad bramką.

W 74. minucie Stomil zamknął mecz. Stromecki odegrał do Huberta Sadowskiego, a ten uderzył z pola karnego. Zieliński nie był w stanie odbić piłki i publiczność w Olsztynie mogła zacząć myśleć o niedzielnym finale.

Wisła starała się jeszcze zmienić wynik, ale nie była w stanie zaskoczyć skutecznie gospodarzy. Dodatkowo przez ostatnie siedem minut goście musieli sobie radzić w osłabieniu. Za dwie żółte kartki z boiska wyrzucony został Łukasz Wiech.

Stomil dowiózł dwubramkowe prowadzenie i wieczorem dowie się z kim zagra w finale (Kotwica Kołobrzeg czy Motor Lublin) oraz czy zagra z rywalem (ew. Motor) na własnym stadionie.

Stomil Olsztyn - Wisła Puławy 3:1 (2:0)
1:0 - Karol Żwir 16'
2:0 - Marcin Stromecki 26'
2:1 - Adrian Paluchowski (k.) 58'
3:1 - Hubert Sadowski 74'

W 58. minucie Adrian Paluchowski nie wykorzystał rzutu karnego (Jakub Mądrzyk obronił).

Składy:

Stomil Olsztyn: Jakub Mądrzyk - Bartosz Waleńcik, Filip Szabaciuk (89' Mateusz Maćkowiak), Lukas Kuban - Hubert Sadowski, Maciej Spychała, Marcin Stromecki (80' Dawid Kalisz), Michal Karlikowski - Bartosz Florek (68' Hubert Krawczun), Piotr Kurbiel, Karol Żwir (89' Lukasz Borkowski).

Wisła Puławy: Piotr Zieliński - Oskar Przywara (63' Kamil Kargulewicz), Łukasz Wiech, Robert Majewski, Jakub Czajkowski - Przemyslaw Skalecki (46' Damian Kołtański, 63' Marcin Ryszka), Maciej Kona (82' Robert Janicki) - Krystian Puton (85' Bojan Gvozdenovic) - Dominik Banach, Adrian Paluchowski, Mateusz Klichowicz.

Żółte kartki: Florek, Sadowski, Kuban, Kalisz, Karlikowski (Stomil) oraz Wiech (Wisła).

Czerwona kartka: Wiech (Wisła) /za dwie żółte, 83'/.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).

Czytaj także:
Trener Wisły powiedział trzy zdania i wyszedł. Konferencja trwała pół minuty
Klęska Wisły Kraków. Marzenia brutalnie rozwiane

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Stomil Olsztyn awansuje do Fortuna I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×