Co to był za sezon w wykonaniu Erlinga Haalanda. 22-letni napastnik wraz z Manchesterem City wygrał Ligę Mistrzów, a do tego zdobył mistrzostwo Anglii oraz krajowy puchar. Do tego Norweg strzelał gola za golem. Zdobył 52 bramki w 53 meczach, a do tego zaliczył 9 asyst.
Haaland został też królem strzelców Premier League i Ligi Mistrzów. Po tak udanym sezonie piłkarz ma powody do świętowania. Jak informuje niemiecki dziennik "Bild", Norweg postanowił zainwestować część zarobionych pieniędzy i kupił luksusowy apartament w Oslo.
Nieruchomość w stolicy Norwegii kosztowała go około 3 miliony euro. Apartament należy do Hotelu Sommerro i znajduje się na ósmym piętrze. Ma 154 metry kwadratowe i trzy sypialnie, duży taras na dachu z widokiem na panoramę miasta. Hotel położony jest niedaleko centrum Oslo.
Haaland obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Norwegii, która walczy o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Potem przyjdzie czas na zasłużone wakacje.
Czytaj także:
Męczarnie Francji. Grek wyciągnął pomocną dłoń, a w zasadzie nogę
El. Euro 2024: ładne gole i deklasacja w meczu Anglików z Macedonią Północną
ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski nigdy się nie zastanawiał. Wysłał koszulkę z boiska