Media: Guardiola chce wielkiego transferu. Wytypował nowego defensora

Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket  / Na zdjęciu: Pep Guardiola
Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Pep Guardiola

Pep Guardiola zdaje sobie sprawę z tego, że mimo wygrania trypletu jego zespół wciąż potrzebuje wzmocnień. Dlatego też Hiszpan szuka nowych graczy i na jego radar trafił Achraf Hakimi.

Z dotychczasowej kariery trenerskiej Pepa Guardioli jasno można wywnioskować, że Hiszpan szuka wzmocnień w każdym możliwym momencie. Dzieje się to nawet po wielkich sukcesach osiąganych przez jego zespoły. Tak było chociażby w FC Barcelonie, gdy po potrójnej koronie w sezonie 2008/2009 sprowadził do klubu Zlatana Ibrahimovicia.

Teraz osiągnął sukces podobnego kalibru, bo przecież z Manchesterem City zdobył trzy najważniejsze trofea i również szuka wzmocnień. Natomiast faktem jest, że te transfery są też powiązane z potencjalnymi odejściami zawodników. Bo przecież nie jest powiedziane, że zespołu nie zmieni Kyle Walker.

W związku z tym, Guardiola miał już wyznaczyć następcę angielskiego defensora. Z informacji podanych przez dziennik "Marca" wynika, że w przypadku odejścia Walkera, Hiszpan chciałby sprowadzić do klubu Achrafa Hakimiego z Paris Saint-Germain.

Jakiś czas temu wydawało się, że akurat w tym miejscu boiska Obywatele mają spokój, ale obecnie wspomniany Walker rozważa transfer do Bayernu Monachium. Zawodnikowi został rok kontraktu z Manchesterem City i chciałby poszukać nowych wyzwań w końcowym etapie swojej kariery piłkarskiej.

Natomiast wyciągnięcie Hakimiego z PSG wydaje się zadaniem niesamowicie trudnym do wykonania. Marokańczyk ma długi kontrakt z klubem, bo aż do 2026 roku, a w dodatku jest jego kluczową postacią. Natomiast podane źródło zaznacza, że mistrzowie Anglii są gotowi na spory wysiłek, aby sprowadzić 24-latka.

Czytaj też:
Michniewicz w nowym centrum futbolu
Piłkarski klub zaapelował do żołnierzy

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski straci opaskę kapitana reprezentacji Polski?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty